We wtorek dwóch kierowców zatrzymanych do kontroli przy Wyszogrodzkiej straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h. Z kolei w środę od rana kilkoro policjantów sprawdzało niemal hurtowo, czy ktoś nie prowadził na podwójnym gazie.
Jak już pisaliśmy, w poniedziałek weszły w życie nowe przepisy. Najważniejsze zmiany dotyczą takich przewin kierowców jak zbyt szybka jazda i prowadzenie pojazdu po pijanemu. Za oba przestępstwa karą jest zabranie prawa jazdy.
W ten sposób dokument straciło wczoraj, we wtorek, dwóch kierowców, zatrzymanych na Wyszogrodzkiej pomiędzy galeriami handlowymi. Najpierw policjanci zatrzymali do kontroli 23-latka z powiatu płockiego, który - jak się okazało - przekroczył prędkość o ponad 50 km/h. Gdy trwały czynności związane z odebraniem mu prawa jazdy, od strony skrzyżowania Wyszogrodzkiej i Jana Pawła II właśnie rozpędzał się inny samochód. Po ryku silnika można było od razu wywnioskować, że kierowca mocno wcisnął pedał gazu. - Również ten kierowca, 22-latek z powiatu sochaczewskiego przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h - potwierdza rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek. - Funkcjonariusze zatrzymali piratom prawa jazdy, dzisiaj zostaną one przesłane do odpowiednich starostw powiatowych, gdzie zostaną wydane decyzje o zatrzymaniu praw jazdy na trzy miesiące.
W środę od rana kilkoro policjantów w kilku radiowozach zatrzymywało do kontroli całą masę kierowców jadących w stronę Płocka. Tym razem kontrolowali nie prędkość, ale trzeźwość. Rzecznik zaprzecza jednak, by miało to szczególny związek ze zmianą przepisów. - Zintensyfikowane działania w ramach akcji „Trzeźwość” prowadzimy regularnie co jakiś czas - wyjaśnia Krzysztof Piasek. Akcja jeszcze trwa, dlatego nie wiadomo, ilu kierowców wsiadło dziś za kółko po pijanemu.
Fot. Czytelnik
O zmianie przepisów czytaj też: