Muzeum pochwaliło się nowym cennym nabytkiem - kolekcją mebli do jadalni w stylu art déco, zaprojektowanych do mieszkania Edmunda Brzozowskiego i Marii Kraupe-Brzozowskiej w Sosnowcu. Dzięki temu, że muzeum dysponuje niemal całym kompletem mebli, będzie można odtworzyć pomieszczenie jadalni z końca lat 30. XX w.
Jak informuje Beata Kamińska z Muzeum Mazowieckiego, meble do wyposażenia jadalni zakupione do muzeum przez PKN Orlen, zostały zaprojektowane przez inżyniera Edmunda Brzozowskiego, a wykonane przez katowicką filię Fabryki Mebli S. Manne z Krakowa. Zestaw składa się m.in. z dużego stołu, dwunastu krzeseł, fotela, a także z bufetów, w tym jednego z witrynką, stolika, barka-wózka oraz dywanu utkanego na indywidualne zamówienie według projektu inż. Brzozowskiego Fabrykę Dywanów Karola Büttnera Synowie z Bielska i Białej. Meble charakteryzują się połączeniem drewna z miedzią w postaci potrójnych taśm metalowych wkomponowanych w okleinę, co w międzywojniu było znakiem ich nowoczesności. Konstrukcja, użyte forniry i elementy zdobnicze świadczą ponadto o wysokim poziome artystycznym mebli. Ciekawostką jest fakt, że w kolekcji mebli w stylu secesyjnym, w zbiorach muzeum, znajduje się garnitur mebli do sypialni pochodzący z tej samej fabryki S. Manne działającej wówczas w Krakowie. Fabryka, która istniała od 1860 roku, w latach 20. XX wieku, funkcjonująca również w Katowicach, została znacznie rozszerzona i uzyskała najnowsze urządzenie techniczne, polegające na zastosowaniu najnowszych maszyn służących do wyrobu masowej produkcji. Specjalnością fabryki były jadalnie i sypialnie oraz lakierowanie mebli stylowych i nowoczesnych, imitujących kość słoniową - jak donosiła katowicka „Gazeta Handlowa” z 1931 r.
Poza samym wyposażeniem jadalni muzeum dysponuje również liczącą 140 arkuszy dokumentacją z kompletem projektów i korespondencją między zamawiającymi a wytwórniami. - Zawiera ona szereg unikatowych projektów, rysunków, szkiców rozmieszczenia oraz różnego rodzaju rachunków realizacji zamówienia, dzięki czemu znamy dokładne pochodzenie i historię mebli, co w przypadku krążących po rynku zabytków jest niezwykle rzadko spotykane - podkreśla muzeum.
Rzadkością nie tylko na rynku antykwarycznym jest też jest też zachowanie właściwie całych kompletów mebli (w zestawie zakupionym do płockiego muzeum brakuje karnisza do zasłon). Dzięki temu, że muzeum dysponuje większością elementów zestawu, będzie można zrekonstruować pomieszczenie z autentycznego mieszkania z końca lat 30. XX w., urządzonego przez projektanta wykształconego w dziedzinie architektury, który znał się na obowiązującej w tym czasie modzie i najnowszych trendach w wyposażeniu wnętrz. A muzeum ma w planach stworzenie nowych stałych ekspozycji, które podobnie jak w przypadku secesji, będą polegać na aranżowaniu poszczególnych wnętrz, co pozwala lepiej odzwierciedlić charakter epoki i powstającej w tym czasie sztuki. - Oferowany komplet mebli stanowi dla muzeum wyjątkowo atrakcyjny nabytek do aktywnie powiększającej się kolekcji sztuki art déco, której trzonem jest zbiór polskich mebli i rzemiosła, na tle zagranicznej sztuki użytkowej - podkreśla Beata Kamińska. - Kolekcja mebli w stylu art déco, którą muzeum stworzyło w ciągu ostatnich sześciu lat może być wzbogacona o obiekty niezwykle wartościowe ze względu na pochodzenie, indywidualny projekt, poziom wykonania i udokumentowanie realizacji.
Uroczystą prezentację nowego nabytku zaplanowano w Muzeum Mazowieckim w poniedziałek 15 października o godz. 14.30.
