Nie herb, a flaga z kwiatów na placu [FOTO]

Od rana w poniedziałek na Placu Obrońców Warszawy trwały prace typowo ogrodniczo-upiększające. Kwiaty utworzyły również sporych rozmiarów flagę Płocka, natomiast w krzakach próbowano zakamuflować kabinę toi toi.

Aby żyło nam się wmieście bardziej kolorowo, Ratusz jakiś czas temu postanowił rozpisać przetarg na dostawę roślin i usługi ogrodnicze. Na starówce rzeczywiście z lamp zwisają już donice z ukwieconą zawartością, za to bezpośrednio pod samym budynkiem zasadzono w donicach wyłącznie biało-czerwone kwiaty w nawiązaniu do barw z państwowej flagi.

Kolejne rośliny z rana dotarły w donicach na Plac Obrońców Warszawy, gdzie tradycyjnie utworzyły wielki dwuczęściowy dywan, rozdzielony po środku dość niemrawo tryskającą wodą fontanną. Tuż na samym końcu, od strony pomnika Władysława Broniewskiego, mamy teraz jakby łopoczącą na wietrze flagę z czerwonym trzonkiem i środkowym czerwonym paskiem. Pozostała część jeszcze nie do końca przypomina swój pierwowzór. W dalszym ciągu brakuje żółtego górnego paska, za to dolny niebieski może okazać się w tym przypadku raczej lekko fioletowy.

W najbliższą sobotę, 30 maja na zabytkowym placu odbędzie się II płocki Zlot Pojazdów Klasycznych. Na razie jest już przystrojony … w niebieską kabinę TOI TOI. Ta stoi sobie samotnie wciśnięta w krzaki.

Fot. Portal Płock