Wysoki na pięć metrów i ważący ponad 30 ton pomnik piastowskiego władcy o krzywych ustach, który spoczywa w płockiej katedrze i o którego od lat toczą się zacięte awantury, za kilka tygodni ma wreszcie pojawić się w pobliżu płockiej Fary.
Budowa pomnika Bolesława Krzywoustego w asyście wojów nie była łatwym przedsięwzięciem. Niemal od chwili, gdy kilka lat temu w głowach społeczników stawiających sobie za cel uhonorowanie średniowiecznego władcy Polski, pojawiła się myśl o pomniku, stał się on zarzewiem burzliwych dyskusji. A jaki, a gdzie, a za ile, a po co, a nie zasłużył, a zasłużył, a brzydki pomnik, a ładny, a za wielki, a akurat itd. Obywatelski Społeczny Komitet Budowy Pomnika Bolesława Krzywoustego pod wodzą Mariana Wilka walczył jednak jak lew o swą inicjatywę. Wreszcie, jeszcze za rządów poprzedniego gospodarza miasta Mirosława Milewskiego, postanowiono: odlany w brązie wysoki na 4 metry pomnik przedstawiający Krzywoustego na koniu w otoczeniu beznogiej ferajny wojaków stanie przy pl. Narutowicza, bo dotąd w reprezentacyjnym punkcie miasta turyści i płocczanie mogli podziwiać mało urodziwe szalety miejskie oraz trochę kwiatków.
Potem władcą nadwiślańskiego grodu został Andrzej Nowakowski, który nie do końca zdaje się podzielały entuzjazm poprzednika w sprawie wielkiej rzeźby księcia sprzed wieków. Dochodziły nawet słuchy, że może pomnika nie będzie wcale, potem że będzie, ale na Radziwiu. Wreszcie stanęło na tym, że książę o krzywych ustach zagości w Płocku i to w wersji zgodnej z projektem toruńskiego rzeźbiarza Zbigniewa Mikielewicza, ale za to monument zostanie wykonany z innego materiału, więc będzie tańszy (zamiast 1,3 mln zł – 900 tys. zł). Po konsultacjach z architektami i archeologami postanowiono, że pomnik stanie nie na pl. Narutowicza, nie na Radziwiu, ale przy Piekarskiej, obok Fary.
Teraz pracownikom Ratusza udało się podejrzeć zmierzające już ku końcowi prace przy rzeźbieniu pomnika w pracowni Zbigniewa Mikielewicza. Jak podaje biuro prasowe na swojej stronie, monument z księciem i jego ferajną jest wysoki na ponad 5 metrów (książę mierzy prawie 3,5 m), waży około 30 ton (do jego budowy potrzeba było aż 70 ton) i wykonano go z jasnego piaskowca drobnoziarnistego sprowadzanego aż z Hiszpanii. Prace nad pomnikiem, łącznie z tworzeniem makiety i modeli, trwały około roku. – Cały czas sięgałem do źródeł historycznych – relacjonuje słowa rzeźbiarza biuro prasowe. - Bolesław Krzywousty to jedna z najciekawszych i najbarwniejszych postaci w naszej historii. Z księciem bardzo liczono się w Europie, a nawet się go bano. Poza tym był bardzo dobrym politykiem i wiąże się z nim wiele ciekawych historii. Bardzo interesującymi postaciami byli również jego wojowie. Każdy z nich, przynajmniej według źródeł, był wielką indywidualnością.
Poszczególne postacie mają tworzyć jedną, wieloelementową rzeźbę, a - jak podkreśla rzeźbiarz –ogromne znaczenie mają też wolne przestrzenie pomiędzy figurami. – Po dokładnym, może nawet wielokrotnym obejrzeniu, widz będzie mógł z nich wyczytać coś, czego nie widać od razu, na pierwszy rzut oka - zdradza Zbigniew Mikielewicz.- To taka forma rebusów. Zachęcam do przychodzenia, uważnego oglądania i rozsupływania zagadek.
Jak poinformowało biuro prasowe, przedstawiciele Urzędu Miasta dokonali już odbioru artystycznego pomnika. Książę siedzący na wierzchowcu i sześciu jego wojów pojawią się przy Farze za kilka tygodni. Twarzami mają być zwróceni w stronę północno-zachodnią.
Fot. UMP, pierwsze dwa zdjęcia przedstawiają pomnik, który zagości przy Farze, a ostatnie - pierwotną koncepcję monumentu
Czytaj też i
Radny Marianowi wilkiem, czyli kłótnia radnych o mieszkańca
Nadciąga krzywousty książę. Jak wygląda?
Opublikowano:
Autor: Małgorzata Rostowska, UMP
Przeczytaj również:
WiadomościWysoki na pięć metrów i ważący ponad 30 ton pomnik piastowskiego władcy o krzywych ustach, który spoczywa w płockiej katedrze i o którego od lat toczą się zacięte awantury, za kilka tygodni ma wreszcie pojawić się w pobliżu płockiej Fary.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE