Wielkimi krokami zbliża się koniec wakacji. Sklepowe półki zapełniły się artykułami szkolnymi, a jest ich tak mnóstwo, że czasami trudno wybrać te najlepsze. Jak więc sobie poradzić?
Nauczyciele często przygotowują dla swoich podopiecznych ściągawkę z artykułami, które będą potrzebne w następnym roku szkolnym. Wielu rodziców rozszyfrowywanie pojęć przyprawia o ból głowy: liniuszek, nakrywki, pastele, dzwonki diatoniczne, ryga, glina, filc, pianka PVC, karton A1, liczmany czy tektura falista. Któż by sobie z tym poradził? Pracownicy sklepu Happy Zabawki służą jednak pomocą.
Czym kierujemy się przy zakupie wyprawki szkolnej dla naszych dzieci? Liczy się oczywiście jakość, wytrzymałość i praktyczność kupionych produktów. Nie chcemy przecież, aby pewnego dnia przy powrocie ze szkoły urwało się ucho plecaka. Dlatego warto kupić taki, aby wytrzymał przynajmniej do czerwca.
- Od grudnia do maja sprzedajemy więcej plecaków, ponieważ te z marketów nie wytrzymują nawet kilku miesięcy - przestrzega właściciel sklepu Happy Zabawki.
Same wzory plecaków ewoluowały. Kiedyś dzieci najchętniej wybierały te z bohaterami bajek i seriali, takich jak Kraina Lodu, Gwiezdne Wojny czy Hot Wheels. Teraz najmłodsi coraz częściej decydują się na "cool placki", czyli poważniejsze wzory
Nie ma co ukrywać, że liczy się również cena. Nikt przecież nie lubi przepłacać. Wielu może uważać, że najtaniej będzie w markecie. Jak się okazuje, nie jest to do końca prawda.
- Zamawiamy dużo towaru bezpośrednio od importerów. Mamy funkcjonujący sklep internetowy i magazyn wypełniony po brzegi. Wolę sprzedać taniej i mieć zadowolonych klientów, którzy do mnie wrócą – mówi właściciel.
Nadchodzący rok szkolny będzie przełomowy. Nie ma już pierwszych klas gimnazjów - zastąpiły je VII klasy szkoły podstawowej. Zmieniła się także podstawa programowa, więc trzy roczniki zaczną naukę z nowymi podręcznikami. To także pierwszy rok, w którym wszyscy uczniowie podstawówek otrzymają darmowy podręcznik. Na dziś dzień nauczyciele nie są jeszcze pewni z jakich książek będą się uczyć ich podopieczni.
- We wrześniu, gdy rodzice dostaną książki, spodziewamy się wzmożonego ruchu w naszych sklepach - nie ukrywają właściciele. Na szczęcie jesteśmy przygotowani, posiadamy wszystkie rozmiary okładek na podręczniki.
Zakup wyprawki szkolnej nie musi być więc ani drogi, ani czasochłonny. Wszystko można dostać w jednym miejscu. Wystarczy odwiedzić jeden ze sklepów Happy Zabawki na targowisku przy Rembielińskiego Hala A i B pawilon 1 i 11 oraz w Galerii Tayger paw. 11 na parterze.