Sprawa będzie trudna. Na razie konieczne są badania, aby stwierdzić, czy to faktycznie płód dziecka. - Na chwilę obecną mogę tylko powiedzieć, że przypomina płód ludzki, ale czy był zdolny do samodzielnego życia, tego też nie wiemy - podkreśla Krzysztof Piasek z Komendy Miejskiej Policji.
Płód znaleziono w środę na terenie przepompowni przy ul. Jasnej. - Jest w makabrycznym stanie - mówi Krzysztof Piasek. Przeszedł przez system rur. - W zależności od tego, czy chodzi o płód po poronieniu, czy płód dziecka zdolnego do samodzielnego życia, będzie też inna kwalifikacja prawna. Na miejscu odbyły się wszystkie niezbędne czynności. Płód zabezpieczono - dodaje rzecznik
Odbędą się badania. Dalej tą sprawą zajmie się prokuratura. A jeśli okaże się, że chodzi o ludzki płód, nie będzie tak łatwo określić tożsamość kobiety, ponadto bardzo ciężko będzie ustalić miejsce, z którego trafił do przepompowni, skoro docierają tam ścieki z całego miasta