reklama

Moto Mikołaje wyjadą na ulice Płocka. Dostarczą prezenty pomimo pandemii

Opublikowano:
Autor:

Moto Mikołaje wyjadą na ulice Płocka. Dostarczą prezenty pomimo pandemii - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMoto Mikołaje znów wyjadą na płockie drogi, by wręczyć dzieciom prezenty. Zmotoryzowani posłańcy odwiedzą ponad setkę młodych płocczan. - Czerwona fala znów zaleje ulice miasta - zapowiadał Maciej "Kusin" Kusiński, współorganizator akcji z Fundacji "Moto Eskadra".

Moto Mikołaje znów wyjadą na płockie drogi, by wręczyć dzieciom prezenty. Zmotoryzowani posłańcy odwiedzą ponad setkę młodych płocczan. - Czerwona fala znów zaleje ulice miasta - zapowiadał Maciej "Kusin" Kusiński, współorganizator akcji z Fundacji "Moto Eskadra".

Pomimo trwającej pandemii koronawirusa Moto Mikołaje 2020 się odbędą. Jak co roku, tak i teraz, kierowcy, ubrani w biało-czerwone kubraki, zbierają prezenty, by 6 grudniu zawieźć je do dzieciaków z placówek opiekuńczych, rodzinnych domów dziecka, rodzin zastępczych i oddziału pediatrycznego Szpitala Św. Trójcy. 

- Tak naprawdę z powodu koronawirusa z Moto Mikołajami wstrzymywaliśmy się do ostatniej chwili - zdradził Maciej "Kusin" Kusiński. - Kiedy w końcu zapadła decyzja "na tak" wzięliśmy się do roboty. Będziemy robili wszystko, by dla tej setki dzieciaków zbliżające się święta Bożego Narodzenia były jak najprzyjemniejsze - mówił w rozmowie z nami.

Zmotoryzowani Mikołajowie i Mikołajki odwiedzą młodych płocczan. Będą to jednak wizyty inne niż w przypadku poprzednich 8. edycji akcji, bo z zachowaniem reżimu sanitarnego. - Przekażemy prezenty, a dzieciaki zobaczą nas gdzieś przez okno, z oddali - precyzował Kusiński.

Specyficzna, bo różniąca się niż zwykle, będzie również forma dostarczenia prezentów. Wciąż co prawda planowany jest wspólny przejazd zmotoryzowanych ulicami Płocka, lecz ten odbędzie się z dystansem społecznym z obecnością maseczek i rękawiczek ochronnych.

- Chcemy by czerwona fala ponownie zalała ulice miasta, będziemy jednak trzymać społeczny dystans -  przekonywał Maciej Kusiński. - Każdy będzie w kasku bądź maseczkach. To w zależności od transportu. Przecież są z nami nie tylko motocykliści, ale i samochodziarze. Jechać może każdy - jeśli ktoś ma dobre chęci to można nawet i na nartach. Jakoś go podczepimy - byle z zachowaniem dwumetrowego dystansu od innych - śmiał się.

Finał akcji, jak co roku, planowany jest w mikołajki. Do tego czasu odbywa się zbiórka prowadzona na stronie zrzutka.pl/wwg93t. Za uzyskane w ten sposób środki organizatorzy kupią prezenty.

- Te dzieciaki potrzebują w zasadzie wszystkiego - mówił współorganizator Moto Mikołajów. - Prezentami mogą być słodycze, napoje, zeszyty, telefony czy tablety potrzebne do odrabiania lekcji - wymieniał.

Akcję można także wspierać w inny sposób. Motocykliści z miasta i okolic spotykają się na płockich bulwarach. Do końca listopada w każdy czwartek czekają w godz. 17.30 - 20 na ludzi z dobrym sercem. - Tam można nas znaleźć - zapewniam, że będziemy widoczni - przekonuje Kusiński. -  Można przynieść słodycze czy pieniądze, za które kupimy konkretne prezenty - zachęca na zakończenie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE