reklama

Mobilny punkt pobrań w Płocku? Szpital rozważa taką możliwość [RAPORT Z WINIAR]

Opublikowano:
Autor:

Mobilny punkt pobrań w Płocku? Szpital rozważa taką możliwość [RAPORT Z WINIAR] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDyrektor Stanisław Kwiatkowski rozważa uruchomienie mobilnego punktu pobrań. - Odczuwamy potrzebę powstania takiego punktu w Płocku - mówi dyrektor.

Dyrektor Stanisław Kwiatkowski rozważa uruchomienie mobilnego punktu pobrań. - Odczuwamy potrzebę powstania takiego punktu w Płocku - mówi dyrektor. 

Dane liczbowe z 22 lipca:

  • 15 pacjentów na oddziale zakaźnym,
  • w tym 7 z potwierdzonym COVID-19 (4 z Płocka, 1 z powiatu płockiego, 1 z Zalesia i 1 powiatu gostynińskiego),
  • 0 na oddziale intensywnej opieki medycznej,
  • 154 osoby zgłosiły się do szpitalnego oddziału ratunkowego ostatniej doby,
  • z czego 77 przyjęto do szpitala,
  • 494 pacjentów hospitalizowano w ciągu ostatniej doby.

24 pobrania ostatniej doby, 1478 pobrań od początku pandemii.  

Sytuacja epidemiologiczna w placówce znacząco się nie zmieniła przez ostatnie 24 godziny. Trwa procedura poboru wymazów od 13 pielęgniarek anestezjologicznych, które dyżurowały w szpitalu św. Trójcy. Powinna zakończyć się jutro. 

- Odczuwamy potrzebę powstania w Płocku punktu pobrań poza szpitalem. Jestem już po rozmowach z personelem, który zadeklarował się do pracy. Kwestia znalezienia miejsca. Będziemy rozmawiać z innymi organizacjami, ale wydaje mi się, że taki punkt powinien być - mówi Stanisław Kwiatkowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku.. - Od października mamy posiadać własne urządzenie do analizy wymazów i stwierdzania chorób zakaźnych, w tym także COVID-19. Chcemy, żeby jak najmniej takich osób przychodziło do szpitala. To kwestia do dalszej analizy.

Póki co nie jest przesądzone, kto mógłby skorzystać z bezpłatnego badania. Niewykluczone, że kiedy placówka otrzyma aparat, będzie to każda ubezpieczona osoba. 

- Jest to na liście refundacji Narodowego Funduszu Zdrowia. - mówi Kwiatkowski. - Wyobrażam to sobie jako namiot albo punkt, gdzie można podjechać samochodem i uchylić szybę. Sytuacja epidemiczna w Płocku się nasila. Chcielibyśmy odciążyć izbę przyjęć oddziału zakaźnego i nasz SOR. Chodzi mi to po głowie od wczoraj, ale może się to rozbić o szczegóły. Musimy to jeszcze przemyśleć przez kilka najbliższych dni. 

Póki co wymazy są wysyłane do Warszawy, m.in. do Państwowego Zakładu Higieny. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE