Trzykrotnie pierwsze miejsce w Mazowieckich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej na 1000 m., dwa razy pierwsze miejsce w Mazowieckich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej na 600 i 400 m., trzy razy pierwsze miejsce w Olimpijskich Biegach Młodych Olimpijczyków, czwarte miejsce na Mistrzostwach Polski na 600 m., z którego jest szczególnie dumna. To tylko niektóre osiągnięcia mieszkanki powiatu płockiego, Zuzanny Budnickiej, która już od kilku lat osiąga bardzo dobre wyniki w bieganiu. A wszystko dopiero przed nią…
Zuzanna Budnicka ma się czym pochwalić. Na koncie biegaczki kumuluje się coraz więcej sukcesów, chociaż ma zaledwie 17 lat. Jednocześnie marzy o kolejnych sportowych wyzwaniach - udziale w w Mistrzostwach Europy i w Mistrzostwach Świata. Trzymają za nią kciuki zarówno jej bliscy, jak i mieszkańcy wsi Dziarnowo, w której mieszka. Wierzą, że utalentowanej, rozbieganej Zuzi uda się osiągnąć jeszcze więcej.
Zuzanna Budnicka była gościem specjalnym styczniowej sesji Rady Powiatu w Płocku. Towarzyszył jej sołtys Dziarnowa (gm. Stara Biała) Andrzej Szpiek, dumny, że wieś może się pochwalić taką mieszkanką. Zuzia potrzebuje jednak wsparcia.
– Ma jeszcze 11 rodzeństwa – mówi Sołtys Andrzej Szpiek. – Część już się usamodzielniła, ale jeszcze kilkoro dzieci jest na utrzymaniu rodziców. Nigdy nie usłyszałem skarg z ich strony. Radzą sobie doskonale, ale wiadomo, że jest trudno. Tym bardziej, że Zuzia rozpoczęła naukę w liceum w Warszawie.
Utalentowana nastolatka wzbudziła chęć pomocy nie tylko u niego. Zainteresowanie wykazali już: przewodnicząca Rady Gminy Stara Biała, która jest jednocześnie dyrektorem Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Płocku – Małgorzata Lewandowska, a także przewodniczący Rady Powiatu Lech Dąbrowski i starosta Płockiego Mariusz Bieniek. Zuzanna zjawiając się na sesji Rady Powiatu do Starostwa Powiatowego w Płocku wiedziała już, że może liczyć na wparcie materialne w postaci nowego laptopa, podręcznej drukarki i niezbędnych akcesoriów.
Zuzanna od września uczęszcza do pierwszej klasy LIX LO Mistrzostwa Sportowego im. Janusza Kusocińskiego w Warszawie. Trenuje 6-7 razy w tygodniu, każdy trening zajmuje ok. 2 godz. Udaje jej się jednak doskonale połączyć sportową pasję z nauką. Pierwszy semestr w nowej, prestiżowej szkole kończy z bardzo dobrą średnią. Tłumaczy, że stolica i nowe otoczenie jej nie przerażają, ponieważ ponad połowę swojej klasy zna już od dawna z różnych zawodów w kraju. Mieszka w internacie, do rodzinnego domu w Dziarnowie stara się przyjeżdżać co tydzień.
– W drugiej klasie gimnazjum brałam udział w biegach na 600 m w Siedlcach. Do końca życia zapamiętam swój czas: 1:38,76 min. Moja koleżanka powiedziała mi wtedy o LO Mistrzostwa Sportowego im. Janusza Kusocińskiego w Warszawie i dodała, że jest tutaj trener z tej szkoły, który obserwuje nasze biegi – wspomina Zuzia Budnicka. – Trener podszedł do mnie po zawodach i powiedział, że jest zaskoczony tak dobrym czasem. Zachęcił do nauki w tym liceum. Po dwóch tygodniach skontaktował się ze mną i zaprosił na rozmowę. Pojechałam z mamą, a mama zgodziła się, żebym tam się uczyła.
Zuzia nie ukrywa, że w Warszawie ma lepsze warunki do trenowania – do szkoły przynależą hala, basen, siłownia. – Obecnie trenuję pod okiem trenera kadry narodowej, Roberta Kędziory. Jestem w zapleczu kadry narodowej. Mam nadzieję, że wreszcie znajdę się na podium na Mistrzostwach Polski i będę miała powołanie do kadry. Niedawno dostałam za to powołanie, wraz z dziewczynami z mojej szkoły, na finał europejski sztafety 10 x 800 m do Paryża – opowiada Zuzanna Budnicka.
Podkreśla mocno, że duże wsparcie ma w swojej rodzinie (rodzeństwo również kocha sport), a także w Katarzynie Kiełpińskiej, nauczycielce wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej w Starych Proboszczewicach. To ona wierzyła w uczennicę. Już parę lat temu powiedziała, że Zuzia będzie kiedyś biegała. Do rozpoczęcia prawdziwej przygody z bieganiem i treningów na Stadionie Miejskim w Płocku namówił ją płocki trener Sławomir Kąpiński.
– Jestem przekonany, że nasza Zuzia osiągnie ogromny sukces w swojej dyscyplinie, bo jest w niej prawdziwa pasja – podkreśla sołtys Andrzej Szpiek. – Całe Dziarnowo trzyma za nią kciuki. Widzimy w niej przyszłą olimpijkę i naszą dumę! A może kiedyś, jak już będzie sławna, powie, że był taki sołtys, który chciał jej ze wszystkich sił pomóc…
Przewodniczący Rady Powiatu w Płocku Lech Dąbrowski również przyznaje, że utalentowani młodzi ludzie są chlubą naszego regionu i jego najlepszymi promotorami.
– Jestem dumny, że Zuzia Budnicka pochodzi z naszego Powiatu, a w dodatku z tej samej gminy, co ja. Wierzę, że czeka ją światowa kariera, ponieważ ma w sobie wielką siłę ducha, a przede wszystkim odwagę do spełniania marzeń. Takiej odwagi życzę wszystkim młodym ludziom, przed którymi świat stoi otworem – twierdzi przewodniczący.
Fot. Starostwo Powiatowe
Fot. - Archiwum prywatne Zuzanny Budnickiej