Wtorkowa sesja rozpoczęła się od wręczenia medalu Laude Probus byłemu wojewodzie mazowieckiemu Jackowi Kozłowskiemu. Za co dostał prestiżowe płockie odznaczenie?
Pierwszym punktem czternastej sesji rady miasta było wręczenie medalu Laude Probus byłemu wojewodzie mazowieckiemu Jackowi Kozłowskiemu, który pełnił tę funkcję z ramienia Platformy Obywatelskiej od 2007 r. do początku grudnia br., kiedy to zastąpił go mianowany przez nowy rząd Zdzisław Sipiera.
Medal Laude Probus to płockie odznaczenie przyznawane od 1986 roku osobom „godnym pochwały”, które przysłużyły się Płockowi w różnych dziedzinach życia społecznego, kulturalnego, historycznego. Odznaczeni zostali nim m.in. Mirosław Łakomski – autor wspomnień i zdjęć o Płocku czy Zenon Dylewski, dbający o ochronę miejsc pamięci narodowej.
W jaki sposób przysłużył się miastu były wojewoda mazowiecki?
- Urząd można pełnić w różny sposób, także z wyjątkowym oddaniem i poszanowaniem – wyjaśniał prezydent Andrzej Nowakowski. Wspominał chwilę grozy dla Płocka, kiedy wiosną 2010 roku Mazowsze dotknęła powódź. Wisła wylała w rejonie Świniar i Dobrzykowa. - Fala powodziowa szła w stronę Płocka. Decyzje trzeba było podejmować szybko i sprawnie. Pan nie bał się wziąć na siebie odpowiedzialności, kiedy przyszło wysadzać wał przeciwpowodziowy w rejonie Dobrzykowa, a ludzi należało natychmiast przesiedlić wraz z całym ich dobytkiem w bezpieczne miejsca.
Dziękował także za pieniądze z budżetu centralnego na ochronę przeciwpowodziową i inne inwestycje, m.in. naprawę zarwanej Grabówki. - Może ich pan nie wyrwał, ale z pewnością wychodził – kontynuował prezydent. – Udało się zdobyć ok. 15 mln zł na umocnienie wałów przeciwpowodziowych, zapory bocznej Borowiczki oraz wałów wstecznych Słupianki i Rosicy, na remont Grabówki ok. 5 mln zł. Stworzono program przeciwpowodziowy Wisły środkowej.
Prezydent wskazywał również na oczekiwane środki na remont przyczółka mostowego, schodów czy na mający się już ku końcowi remont kamery pruskiej. - Dziękuję za osiem lat służby i pięć lat naszej współpracy – mówił Andrzej Nowakowski. Był pan rzeczywiście wojewodą mazowieckim. Obecnym tam, gdzie trzeba było, także w terenie.
- Starałem się to miasto wzmacniać, korzystając ze wszystkich narzędzi, jakie były do mojej dyspozycji – mówił Jacek Kozłowski. - Płock okazał się szczególny, skoro udało się wykorzystać środki dedykowane ośrodkom górskim do zabezpieczenia płockiej skarpy. To jest miasto fantastycznych ludzi i najpiękniejsze na Mazowszu, gdzie będę wracał z przyjemnością.
Nie obyło się bez uszczypliwości wobec nowego rządu. - Ze zdumieniem obserwuję, że nocą zmienia się ustawy w ekspresowym tempie, także takie dotyczące bezpieczeństwa – mówił.
Następnie wręczono medal za zasługi w obronności kraju Janowi Piątkowskiemu, dyrektorowi Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych w płockim Ratuszu. - Nie było by tego wyróżnienia, gdyby nie pracownicy mojego wydziału, którzy wykonują swoje trudne i ciężkie zadania na wysokim poziomie – podkreślał nagrodzony. - Chciałbym, aby to wszystko kończyło się tylko na ćwiczeniach.
Fot. Karolina Burzyńska / Portal Płock
Czytaj też:
