Trwa mecz Wisły Płock z Zawiszą Bydgoszcz. Przerwa upłynęła pod znakiem rozpylania na trybunach gazu łzawiącego.
Spotkanie rozpoczęło się o 19., do przerwy Nafciarze przegrywali z gośćmi 0:1. Do Płocka przyjechała grupa kilkuset kibiców Zawiszy Bydgoszcz, więc emocji, niekoniecznie pozytywnych, jest cała masa. Przez całą pierwszą połowę kibice obu drużyn oddzieleni dwoma pustymi sektorami z zapałem obrzucali się obelgami i wyzwiskami, bezskutecznie upominał ich spiker. W przerwie, gdy na koronie stadionu niedaleko sektora gości rozpoczęła się bieganina, do akcji wkroczył kordon ochrony. Użyła ona gazu łzawiącego i momentalnie opustoszał jeden z sektorów zajmowanych przez kibiców Wisły Płock.
W tej chwili sytuacja wydaje się uspokojona, choć atmosfera wciąż jest napięta. Trwa druga połowa spotkani, a policja zwiększa siły przed stadionem.
Czytaj też:
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock