Marek S. i Paweł M. w areszcie do marca

Decyzją sądu rejonowego, były już w tej chwili członek zarządu PKN Orlen, Marek S. oraz Paweł M., biznesmen z Płocka, najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.

Z wnioskiem o areszt tymczasowy na trzy miesiące dla Marka S., byłego członka zarządu Orlenu oraz Pawła M., biznesmena z Płocka, zatrzymanych w środę przez ABW w związku z podejrzeniami o aferę korupcyjną, wystąpiła wczoraj, w czwartek, zajmująca się tą sprawą prokuratura apelacyjna w Warszawie. Wczoraj również mężczyznom postawiono zarzuty. Dziś sąd podjął decyzję.

Jak powiedział nam Waldemar Tyl, zastępca prokuratora apelacyjnego, sąd rejonowy dla Warszawy Woli trzeci wydział karny zastosował wobec obu mężczyzn tymczasowy areszt do dnia 6 marca 2012 r.

Prokuratura apelacyjna na razie nie wyklucza, że może dojść do kolejnych zatrzymań w związku z tą sprawą. - Będziemy dalej analizować kontrakty i zabezpieczony materiał dowodowy - zapewnia prokurator Tyl.

Przypomnijmy: w środę z samego rana ABW zatrzymało cztery osoby - Marka S., członka zarządu PKN Orlen i Pawła M., płockiego biznesmena w związku z podejrzeniem o korupcję w sektorze gospodarczym, oraz dwóch dyrektorów koncernu. W przypadku dwóch ostatnich chodzi o zarzuty z artykułu 296 - tzw. nadużycie zaufania i już tego samego dnia zastosowano wobec nich procedury wolnościowe: opuścili policyjną izbę zatrzymań za poręczeniem majątkowym i mają zakaz opuszczania kraju.  Po czwartkowym przesłuchaniu dwóm pozostałym mężczyznom postawiono zarzuty, a do sądu rejonowego wpłynął wniosek o zastosowanie aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Rada Nadzorcza Orlenu w środę w nocy zawiesiła Marka S. w  czynnościach członka zarządu, a w czwartek późnym wieczorem odwołała go z tej funkcji. Miejsce S. zajął Piotr Wielowieyski. 

Czytaj też:

Rada Nadzorcza Orlenu zawiesiła Marka S.