- Napisaliśmy ponad 170 listów, choć nie jest to suma ostateczna - cieszy się Inga Kujawa-Zawadzka z MDK, podsumowując trzecią w Płocku, a 12. w ogóle edycję Maratonu Pisania Listów Amnesty International.
Maraton Pisania Listów Amnesty International odbył się w Płocku po raz trzeci. Napisaliśmy ponad 170 listów, choć nie jest to suma ostateczna. Dostaliśmy informacje, że niektóre osoby nie mogły do nas dotrzeć, więc pisały listy w domu. Czekamy aż cała korespondencja trafi do MDK-u, by jak najszybciej rozesłać ją do adresatów.
Podczas maratonu gościliśmy w naszej placówce m.in. posłankę, panią Elżbietę Gapińską; radną miasta Płocka, panią Joannę Olejnik i rzeczniczkę Komunikacji Miejskiej w Płocku, panią Annę Kicińską. Była również pani Grażyna Rybicka, polonistka z III LO. Odwiedziło nas wielu młodych ludzi, głównie uczniów płockich liceów. Byli też z nami uczestnicy poprzednich maratonów, którzy co roku włączają się do wspólnego pisania.
Najwięcej emocji budziła chyba historia więźniów politycznych obozów pracy YODOK w Korei Północnej, ale też przypadek młodego chłopaka, który został uwięziony za wpis, który umieścił na Facebooku. Tak naprawdę wszystkie historie były ważne i każdy list miał znaczenie. Cieszymy się, że z roku na rok coraz więcej płocczan włącza sie do tej międzynarodowej akcji.
Maraton: Wzruszał więziony za Facebooka
Opublikowano:
Autor: Inga Kujawa-Zawadzka
Przeczytaj również:
Wiadomości- Napisaliśmy ponad 170 listów, choć nie jest to suma ostateczna - cieszy się Inga Kujawa-Zawadzka z MDK, podsumowując trzecią w Płocku, a 12. w ogóle edycję Maratonu Pisania Listów Amnesty International.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE