Małżeństwa Polaków z cudzoziemcami są coraz bardziej powszechne. W 2016 roku w Polsce odbyło się ponad 13 tys. takich ślubów. Sprawdziliśmy, z kim płocczanie najczęściej zawierali związki małżeńskie. Urzeka nas słowiańska uroda czy raczej hiszpański temperament?
Z danych GUS wynika, iż liczba małżeństw zawieranych w naszym kraju spada od 1980 roku. W 1980 r. zawarto ponad 307 tys. małżeństw, a w 2016 odnotowano już tylko 193 tys. Według statystyk udostępnionych nam przez Urząd Miasta w Płocku liczba ta w naszym mieście utrzymuje się od kilku lat na podobnym poziomie.
W 2015 roku zawarliśmy 659 małżeństw, w 2016 roku już 672, a w 2017 roku liczba ta spadła do 660 małżeństw.
Są wśród nich małżeństwa mieszane. Ich liczba nie jest imponująca, ale pochodzenie niektórych małżonków może zaskoczyć. W 2015 takich małżeństw zawarto 10, w kolejnym było ich 9. Natomiast w ubiegłym roku takich małżeństw zawarto 8. Jak to wygląda w szczegółach? Obywatele jakich krajów brali ślub z Polakami bądź Polkami w płockim USC? Obrazują to dane przekazane nam przez magistrat.
2015 rok - 10 małżeństw - Włochy (2), Węgry, Ukraina, Hiszpania, Urugwaj, Irlandia, Indie, Rosja, Meksyk,
2016 rok - 9 małżeństw - Honduras, Ukraina, Łotwa, Czechy, Włochy, Irlandia, Holandia, Hiszpania, Wielka Brytania,
2017 rok - 8 małżeństw - Niemcy (2), Irlandia, Ukraina (2), Hiszpania, Włochy, Portugalia.
Płocczanie i płocczanki gustują w gorącym, hiszpańskim temperamencie i chętnie wybierają na swoją drugą połówkę obywateli Hiszpanii, Włoch i Portugalii. Nie brakuje również słowiańskiej urody, co roku w USC w Płocku zawarte zostaje co najmniej jedno małżeństwo z obywatelem lub obywatelką Ukrainy. W zestawieniu pojawia się także Wielka Brytania i Irlandia, a wśród płockich małżonków znajdziemy także obywateli Meksyku i Hondurasu.
Zdaniem badaczy, można oczekiwać, że w kolejnych latach liczba takich małżeństw będzie rosła. Jak wyjaśnia dla serwisu portalsamorzadowy.pl prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego jedną z przyczyn jest napływ imigrantów zarobkowych do naszego kraju, ale także zmiana mentalności młodych ludzi, którzy chętniej podejmują naukę poza granicami Polski i wyjeżdżają z kraju w poszukiwaniu pracy.
- W związku z tym w naturalny sposób te dłuższe pobyty w innych środowiskach, czasami przynajmniej, prowadzą do zawierania związków małżeńskich z ludźmi, których się tam poznaje - mówi prof. Piotr Szukalski.