Nawet pięć lat w więzieniu może spędzić 48-latek, który dziesięciokrotnie nielegalnie podłączał się do energii elektrycznej.
Zatrzymany przez płocką policję mężczyzna przyznał się, że w swoim mieszkaniu aż dziesięć razy podłączał się do instalacji elektrycznej, omijając licznik.
Jak poinformował rzecznik prasowy płockiej policji Krzysztof Piasek, do pierwszego tego typu zdarzenia doszło w grudniu 2012 roku. Po raz ostatni mężczyzna podłączył się nielegalnie w marcu 2013 roku. Podczas przesłuchania w płockiej komendzie 48-letni mieszkaniec Płocka wyznał, że kradł energię elektryczną, aby wraz z rodziną korzystać z urządzeń elektrycznych, które mieli w domu.
Za kradzież energii elektrycznej w kodeksie karnym przewidziana jest kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Fot. Archiwum KMP
Zatrzymany przez płocką policję mężczyzna przyznał się, że w swoim mieszkaniu aż dziesięć razy podłączał się do instalacji elektrycznej, omijając licznik.
Jak poinformował rzecznik prasowy płockiej policji Krzysztof Piasek, do pierwszego tego typu zdarzenia doszło w grudniu 2012 roku. Po raz ostatni mężczyzna podłączył się nielegalnie w marcu 2013 roku. Podczas przesłuchania w płockiej komendzie 48-letni mieszkaniec Płocka wyznał, że kradł energię elektryczną, aby wraz z rodziną korzystać z urządzeń elektrycznych, które mieli w domu.
Za kradzież energii elektrycznej w kodeksie karnym przewidziana jest kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Fot. Archiwum KMP
