Kończy się gruntowna przebudowa ul. 3 Maja w Płocku. Rozdzielono kanalizację na deszczową i sanitarną, jest nowa nawierzchnia, chodniki i oświetlenie. Droga już od piątku ma być przejezdna dla kierowców.
Zbliża się finał inwestycji kosztującej 2,2 mln złotych. Drugi odcinek ul. 3 Maja jest niemalże gotowy. Inwestycja, którą prowadzi Miejski Zarząd Dróg, była rozległa.
- Poza nową nawierzchnią i rozdziałem kanalizacji, ułożyliśmy nowe chodniki i zbudowaliśmy parking na pond 50 miejsc - wymieniał podczas konferencji prasowej prezydent Andrzej Nowakowski. - Najważniejszą informacją jednak jest to, że od piątku będziemy mogli z nowej ulicy w pełni korzystać - zapowiadał.
Prace, które rozpoczęły się na wiosnę, to kontynuacja działań modernizujących całą ulicę. Wykonano fragment od ronda i łącznika do skrzyżowania z al. Kilińskiego. Odcinek między rondem a skrzyżowaniem z ul. 1 Maja został przebudowany w 2019 roku.
Na tym jednak nie koniec prac drogowych w centrum. Jak zapowiedział włodarz miasta, wkrótce kolejne etapy przebudowy miejskiej sieci kanalizacji deszczowej. Te zostaną przeprowadzone w Al. Kobylińskiego (na odcinku od al. Spacerowej do skrzyżowania z ul. Bielską), w Al. Jachowicza oraz pod ul. Nowy Rynek, Królewiecką i Obrońców Westerplatte.
- To potężne zadanie, które chcemy zrealizować w perspektywie najbliższych 2-3 lat - zapowiadał prezydent Płocka. - Jest to ważne m.in. dlatego, że projektujemy i planujemy budowę nowej sali koncertowej na Nowym Rynku. W momencie jej realizacji ten etap rozdziału kanalizacji musimy mieć za sobą - wyjaśniał
Budowa kolektorów deszczowych jest również niezbędna pod ul. Kościuszki i Warszawską, tylko wtedy bowiem będzie można myśleć o przebudowie kolejnych ulic.