Zabójstwo, kilkanaście kolizji, pijani kierowcy, włamania - to bilans dwóch dni przedstawiony przez płocką policję.
Najpoważniejsze zdarzenie minionej doby to opisywane już przez nas zabójstwo 39-letniego płocczanina, do którego doszło przy ul. Lubuskiej w czwartek wieczorem. Ale poza nim policjanci się też innymi sprawami. Co robić mieli m.in. funkcjonariusze z drogówki. Wprawdzie nie doszło do żadnego wypadku, ale odnotowano 14 kolizji (13 w Płocku i jedną w powiecie). Nie brakowało również [pijanych kierowców - policjanci zatrzymali sześć osób prowadzących auta na podwójnym gazie. Jedną z nich zatrzymano w Płocku na ulicy Lotników, pięć w powiecie - w Świerczynku, Gąbinie, Zągotach i Łącku (dwóch kierowców).
Spośród pozostałych zdarzeń dwóch ostatnich dni rzecznik wymienia jeszcze m.in. włamanie do samochodu bmw zaparkowanego przy ul. Wiśniewskiego i kradzież wyposażenia (wartość strat wyniosła 10 tys. zł), włamanie do budynku gospodarczego w Niszczycach w gm. Bielsk, skąd ukradziono różne przedmioty (wartość strat ok. 1,2 tys. zł) i kradzież portfela z pieniędzmi i dokumentami w czasie zakupów w sklepie w Wyszogrodzie.
Czytaj też:
Na zdjęciu: jedna z kolizji w Boże Ciało; samochody zderzyły się na rondzie Wojska Polskiego