Kobylanka za kilka miesięcy zostanie zburzona. Co w miejscu po dawnej pływalni?

Otwarta w 1975 roku pływalnia nie cieszy się najlepszą opinią wśród mieszkańców. Co ciekawe, "Kobylanka" wcale nie jest najstarszą pływalnią w mieście - rok starsza jest "Jagiellonka". Płocczanie narzekają jednak na popularną "szklankę". Nic dziwnego, po niemalże pół wieku obiekt się wysłużył. Za nieco ponad rok po przeciwnej stronie ulicy ma zostać otwarty aquapark "Miodolanka" i wtedy dni "Kobylanki" dobiegną końca. Pływalnia zostanie zburzona.

Budowa aquaparku w kolejnej fazie. Na Miodolance zawisła wiecha

Pytanie jednak co działką. Miasto miało już pewne koncepcje przy wybieraniu lokacji dla "Miodolanki", ale okazuje się, że ostatecznej decyzji nie ma.

- Bardzo często w rozmowach z mieszkańcami osiedla Miodowa oraz mieszkańcami  innych osiedli pada pytanie: „jak zostanie zagospodarowany teren po pływalni Kobylanka?”. Mieszkańcy zwracają również uwagę na potrzebę utworzenia na osiedlu Miodowa nowych miejsc postojowych oraz terenów zielonych. W związku z powyższym proszę o przedstawienie obecnych planów na zagospodarowanie tego terenu - pisze w swojej interpelacji radna Daria Domosławska. 

Prace przy wyburzaniu "Kobylanki" nie rozpoczną się bez otwarcia "Miodolanki". Teoretycznie termin to styczeń 2024 roku i póki co jest zachowany. Czasu na zastanowienie się jest więc jeszcze trochę. Jak wskazuje w odpowiedzi Artur Zieliński, zastępca prezydenta ds. rozwoju i inwestycji, miasto będzie mogło przejąć teren od Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji dopiero po zakończeniu działalności "Kobylanki".

- Na obecną chwilę prowadzone są wstępne analizy mające na celu określenie najwłaściwszych możliwości wykorzystania tego terenu, w sposób który w jak największym stopniu odpowiadał będzie zapotrzebowaniu mieszkańców osiedla - odpisał Zieliński.

Dodał, że miasto rozważa scenariusz budowy tam parkingu czy utworzenia miejsc zielonych. Finalna koncepcja powstanie jednak dopiero po zamknięciu i wyburzeniu "Kobylanki".