We wtorek płocczanka padła ofiarą oszusta. Mało brakowało, a poza wyłudzeniem danych, straciłaby również oszczędności. Oszust skorzystał z metody "na policjanta". Mówił, by absolutnie nikogo nie wpuszczała do mieszkania.
We wtorek przed południem do mieszkanki Płocka zadzwoniła kobieta. Podała się za pracownika poczty. Seniorka miała otrzymać paczkę. A był to tylko początek oszustwa, o którym poinformowała sierż. sztab. Marta Lewandowska w z Komendy Miejskiej Policji w Płocku:
- Kobieta zapytała seniorkę, czy ta będzie za około pół godziny w mieszkaniu. Seniorka potwierdziła. Powiedziała, że będzie czekać na przesyłkę. Po kilku minutach ponownie zadzwonił telefon, jednak po drugiej stronie słuchawki był już mężczyzna, który przedstawił się jako policjant. Wyjaśniał, że kobieta padła ofiarą oszustów i żeby nie otwierała drzwi, ani nie wpuszczała nikogo do mieszkania. Powiedział kobiecie, że przestępcy chcą dokonać kradzieży pieniędzy z jej konta. W dalszej rozmowie poinstruował seniorkę, aby udała się pilnie do banku, w którym posiada konto i założyła aplikację mobilną w swoim telefonie. Niestety kobieta uwierzyła w słowa podszywającego się za policjanta oszusta, udała się do banku i postąpiła według jego instruktażu.
Płocczanka wróciła do mieszkania. Ponownie zadzwonił telefon. Odezwał się ten sam mężczyzna... - Podchwytliwie zdobył niezbędne dane do aplikacji mobilnej konta bankowego seniorki oraz próbował uzyskać jej nazwisko panieńskie. W trakcie trwającej rozmowy instruował kobietę w taki sposób, aby otrzymać dostęp do konta mobilnego banku - opowiada policjantka. Na szczęście zabezpieczenia bankowe uniemożliwiły oszustowi dokonania transakcji przelewu gotówki. - Zdenerwowany przeszkodami mężczyzna przerwał rozmowę, z kolei seniorka późnym popołudniem zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszusta. Zgłosiła ten fakt policjantom z Komisariatu Policji w Płocku. Na szczęście oszust nie dokonał żadnej transakcji na rachunku bankowym kobiety - dodaje Marta Lewandowska.
Pamiętajmy! Policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach, jak opisują to oszuści podający się za policjantów, i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, zawsze możemy zadzwonić na policję. Funkcjonariusze ponownie apelują do każdego, kto ma bliskich wśród osób starszych. - Zadbajcie Państwo o bezpieczeństwo seniorów. Powiedzcie im o zagrożeniach, uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających na nich zagrożeniach ze strony takich osób.