reklama

Kłódki miłości na Tumach. Będzie walka?

Opublikowano:
Autor:

Kłódki miłości na Tumach. Będzie walka? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZwyczaj wieszania kłódek z inicjałami na dobre zadomowił się w Płocku - coraz więcej takich miłosnych symboli zdobi ogrodzenie Wzgórza Tumskiego za katedrą. No właśnie - zdobi czy szpeci?

Zwyczaj wieszania kłódek z inicjałami na dobre zadomowił się w Płocku - coraz więcej takich miłosnych symboli zdobi ogrodzenie Wzgórza Tumskiego za katedrą. No właśnie - zdobi czy szpeci?

Zwyczaj wyrażania uczuć za pomocą wieszania kłódek z inicjałami zakochanych i wyrzucania kluczyków do rzeki (na znak dozgonnej miłości) dotarł do Płocka już kilka lat temu - wtedy to na metalowym ogrodzeniu okalającym park za katedrą zaczęły się pojawiać pierwsze nieśmiałe dowody miłości. Z czasem zaczęło ich przybywać . Nie wiadomo, gdzie zwyczaj podpatrzyli jego płoccy prekursorzy, ale na pewno miejsce może uchodzić za płocki akcent - bo w większości kłódki wiesza się na mostach. Pod ciężarem stalowych wyznań uginają się m.in. mosty i kładki w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu, Opolu, Szczecinie, Radomiu, Rzeszowie.

Kłódki ozdobione są imionami albo inicjałami zakochanych i znaczącą dla nich datą. Część z tych napisów pieczołowicie wydrapano na kłódce albo wypisano flamastrem tudzież korektorem, ale są też takie, a których na pierwszy rzut oka widać robotę specjalistów od grawerowania. - Zdarzają się prośby o wygrawerowanie inicjałów na kłódkach, wykonujemy takie zlecenia  - potwierdzają w firmie Hardy w centrum Auchan.  Samo grawerowanie  to koszt ok. 15 zł. Plus oczywiście kłódka.

A co powiecie na metalowe drzewa?

Miłosny obyczaj, choć z pewnością uroczy, w wielu miastach w Polsce i doczekał się już jednak przeciwników. Część z nich uważa, że zatrzęsienie żelastwa np. na moście zwyczajnie go szpeci, inni zwracają uwagą na bardziej praktyczne względy, obawiając się, że konstrukcja mostu nie wytrzyma takiego ciężaru. Niektóre magistraty rozpoczęły nawet walkę z kłódkowym Amorem i bez ceregieli zdejmują kłódki z zabytkowych przepraw.

W Płocku zwyczaj już się przyjął i choć na razie nie można mówić o masowym zawieszaniu wyrazów miłości można się spodziewać, że liczba kłódek będzie tylko rosła. A wtedy skromna balustradka może zwyczajnie nie unieść takiego ciężaru. - Teraz, dopóki kłódek jest mało, nikomu one nie przeszkadzają, ale gdy zacznie ich przybywać, a tak się pewnie stanie, sądząc choćby po rozrastającej się ofercie handlowej, płot może po prostu runąć - wyjaśnia Hubert Woźniak z biura prasowego Ratusza. - Dodatkowy ciężar nie jest też bez znaczenia dla powierzchniowych warstw skarpy, a przecież płocczanie zakochani upatrzyli sobie właśnie punkt widokowy na jej skraju za katedrą.

Ale ponieważ zwyczaj to w sumie miły i uroczy, miasto nie chce walczyć z nim przez systematyczne oczyszczanie zaklętych w kłódki uczuć młodych płocczan. Ma nawet pewien pomysł. - By jakoś pogodzić te dwa stanowiska i z jednej strony nie blokować wyrażania uczuć, a z drugiej zadbać o Tumy, pomyśleliśmy o wykonaniu metalowej formy w kształcie drzewa, oczywiście o odpowiednio solidnej konstrukcji  - zdradza Hubert Woźniak. - Ta swoista rzeźba rozrastałaby się wraz z każdą kolejną kłódką, tworząc jakby drzewo.  Obok mogłaby stanąć studnia  na kluczyk.

To luźna koncepcja, choć w urzędniczych planach jest cały czas żywa. - Zajmie się nią referat do spraw estetyzacji miasta , który ma w swoich kompetencjach również sprawy związane z małą architekturą - zapowiada Hubert Woźniak.

Jedno takie drzewo z kłódkami zamiast liści mogłoby stanąć przy punkcie widokowym za katedrą, drugie - być może - przy wejściu na molo.

Fot. Tomasz Miecznik/Portal Płock

Zdjęcia kłódek z Płocka, a także innych polskich i europejskich miast zobaczcie w naszej galerii

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE