Po blisko dwóch latach od pierwszego otwarcia molo Miejski Zespół Obiektów Sportowych ogłosił przetarg na wynajem kawiarni.
Pierwsze otwarcie nadwiślańskiego przybytku nastąpiło w czerwcu 2011 r., potem molo zmagało się z kolejnymi perturbacjami w postaci m.in. znikających pali, niebezpiecznego podestu, zamknięcia, otwarcia, ostatnio z budową paskudnego falochronu. W związku z tym przez cały ten czas spodek na końcu molo, czyli kawiarnia, była zamknięta na cztery spusty. Teraz, po dwóch latach, gdy prace związane z budową falochronu zabezpieczającego molo przed naporem kry zmierzają ku końcowi (falochron ma być gotowy do końca czerwca), MZOS, który zarządza całym obiektem, ogłosił przetarg na wynajęcie lokalu.
Kawiarnia na molo zajmuje powierzchnię ponad 178 m kw., najwięcej miejsca przeznaczono pod restaurację i bar. Poza nimi w lokalu mieszczą się takie pomieszczenia jak kuchnia, zmywalnia, magazyn, ubikacje, również dla niepełnosprawnych, pomieszczenia techniczne itd. W jednym momencie w kawiarni zmieści się ok. 60 gości.
Jak dowiedzieliśmy się od szefa MZOS, Andrzeja Zarębskiego, wynajęcie dotąd nieużywanej kawiarni z pewnością odciąży budżet MZOS-u - odpadną koszty związane z energią elektryczną, wodą, odbiorem ścieków itd.. Można szacować, że najemca odciąży jednostkę miejską w przybliżeniu o ok. 5 tys. zł miesięcznie.
Zainteresowani mają czas na składanie ofert do 26 kwietnia do godz. 14.00. Cena wywoławcza za metr kwadratowy to złotówka. Ale jak informuje biuro prasowe Ratusza, najemca będzie musiał podpisać dwie umowy - jedną z MZOS na wynajęcie lokalu, a drugą z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej na dzierżawę gruntu pod lokalem (trzeba zapłacić 5 tys. zł za rok).
No właśnie - czas chętni mają do 26 kwietnia, a tymczasem aktualnie molo znów jest zamknięte dla spacerowiczów z powodu robót przy budowie falochronu i stacjonowania w pobliżu obiektu dźwigów i innych niebezpiecznych maszyn. Andrzej Zarębski zapewnia jednak, że zainteresowani obejrzeniem kawiarni przed przystąpieniem do przetargu, będą mogli w bezpieczny sposób zwiedzić lokal.
Więcej zdjęć z wnętrza kawiarni na molo zobacz w naszej galerii
