Trwa wyjaśnie zdarzenia, do którego doszło w nocy z 1 na 2 marca w Płocku. Do zgwałcenia młodej kobiety miało dojść na Podolszycach Północ. Policja zatrzymała w tej sprawie 18-letniego obywatela Ukrainy. Prokuratura chciała tymczasowego aresztu dla podejrzanego, ale sąd odrzucił ten wniosek. Prokuratura złożyła zażalenie i po kilku tygodniach jest decyzja.
- Zażaleni zostało uwzględnine. Sąd zgodził się na tymczasowe aresztowanie podejrzango na 3 miesiące - przekazał nam prokurator Bartosz Maliszewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Prokuratura uważa, że ma dość mocne dowody. Argumenty prokuratury przekonały sąd do zmiany decyzji. Teraz podejrzany może z kolei wnieść zażalenie na tę decyzję. 18-latek nie przyznał się do postawionegu mu zarzutu.
Policja musi teraz doprowadzić mężczyznę do aresztu.
Komentarze (0)