Teren rekreacyjny przed płockim Decathlonem rozrasta się dynamicznie, a po ostatniej dostawie niektórzy mogą przecierać oczy ze zdumienia. Do boiska siatkówki i poręczy do street workoutu dołączyły cztery, całkowicie profesjonalne maszyny do ćwiczeń.
Strefa rekreacyjna przed Decathlonem jest jedyna w swoim rodzaju i jak na płockie warunki – niepowtarzalna. To pełnowymiarowe boisko do siatkówki, poręcze do street workoutu, kilka ławeczek i leżaków. Kilka dni temu wyrosły jeszcze cztery atlasy, do tej pory dostępne tylko w siłowniach zamkniętych, gdzie za wejście trzeba było zapłacić. W strefie Decathlonu jest to całkowicie bezpłatne.
Maksymalne obciążenie na każdym z urządzeń to 150 kilogramów, więc w zupełności wystarczy nawet stałym bywalcom siłowni. Urządzenia są cztery i wystarczą do wykonania treningu na najważniejsze partie ciała.
Aby trening stał się jeszcze bardziej precyzyjny, wyposażyliśmy trenażery w innowacyjną aplikację wirtualnego trenera, która umożliwia wykonywanie ćwiczeń według wskazówek dostępnych online. Kod QR umieszczony na każdym urządzeniu odsyła do profesjonaluch filmów instruktażowych, co czyni trening jeszcze łatwiejszym – tłumaczy Piotr Pierzgalski, dyrektor Decahtlonu Płock.
Wirtualni instruktorzy pokażą różne zastosowania urządzeń, a tych jest naprawdę sporo. Ułatwi to także początki treningu osobom, które nigdy nie wykonywały takich ćwiczeń. Może właśnie w strefie Dechathlonu niektórzy zdecydują się wejść na ścieżkę zdrowego życia?
Problem z dojazdem do Decathlonu rozwiązuje za to patronacka stacja roweru miejskiego, która funkcjonuje tu już od zeszłego roku.
