reklama
reklama

Jeden dzień kontroli, kilkanaście wykroczeń. Co by było, gdyby policja wzięła elektryczne hulajnogi na tapet

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KMP Płock

Jeden dzień kontroli, kilkanaście wykroczeń. Co by było, gdyby policja wzięła elektryczne hulajnogi na tapet - Zdjęcie główne

foto KMP Płock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNa ulicach polskich miast pojawia się coraz więcej hulajnóg elektrycznych. Co prawda ich użytkownicy powinni stosować się do dość rygorystycznych przepisów, ale każdy kto spaceruje po mieście widzi, że nie zawsze tak jest. Policjanci, również w Płocku, w piątek prowadzili działania "E-hulajnoga, e-rower". Policjanci skontrolowali blisko 60 użytkowników tych urządzeń - częściej niż w co czwartym przypadku ujawnili wykroczenie.
reklama

Elektrycznych hulajnóg w Polsce przybywa z miesiąca na miesiąc. Najtańszą hulajnogę można kupić już za około 600 złotych, ceny droższych modeli sięgają 5 tysięcy złotych. Tańsze modele nie pozwalają osiągać zawrotnych prędkości, ale te droższe mogą się rozpędzać nawet do ponad 50 km/h. 

Teoretycznie zgodnie z polskim prawem użytkownicy elektrycznych hulajnóg i elektrycznych rowerów powinni jeździć po ścieżkach dla rowerów. W przypadku hulajnóg jeśli takiej drogi nie ma, można jechać po jezdni - z prędkością maksymalną 30 km/h. W przypadku jazdy po chodniku użytkownicy elektrycznych hulajnów powinni zachować szczególną ostrożność, dostosować prędkość do pieszych i ustępować im pierwszeństwa. Co więcej, zakazany jest przewóz osób (elektryczną hulajnogą może jechać maksymalnie jedna osoba) czy korzystanie z telefonu w trakcie jazdy. 

reklama

Za złamanie prezpisów grożą spore mandaty.

  • 500 zł za korzystanie z telefonu wymagającego trzymania słuchawki w ręku,
  • 300 zł za przewożenie osób lub zwierząt,
  • 100 zł za przejazd przez przejście dla pieszych.

W piątek 8 sierpnia policjanci ruszyli do kontroli elektrycznych hulajngów i rowerów. Efekt?

- W trakcie działań policjanci sprawdzali trzeźwość oraz egzekwowali obowiązujące przepisy. Funkcjonariusze kontrolowali także stan techniczny urządzeń sprawdzając, czy blokady prędkości nie zostały usunięte. W trakcie prowadzonych działań funkcjonariusze skontrolowali blisko 60 użytkowników tych popularnych środków transport. Podczas kontroli policjanci ujawnili 17 wykroczeń

reklama

- przekazała podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Płocku.

Policja nie ujawnia jakie wykroczenia ujawniono, ale liczba jest alarmująca: częściej niż w co 4 przypadku ujawniono wykroczenie. Szpitale w całym kraju alarmują, że coraz więcej, zwłaszcza młodych pacjentów, trafia do placówek z urazami głowy i kończyn górnych - po wypadku na elektrycznej hulajnodze. 

Wielu młodych ludzi stosuje się do przepisów, ale nietrudno zauważyć ich złamanie - jazdę w 2 osoby, przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych. Trudno "na oko" zmierzyć prędkość, ale wydaje się, że z wielu płockich hulajnóg wymontowane są ograniczniki prędkości. W internecie bez problemu można znaleźć filmik, który pozwala to zrobić w kilkadziesiąt sekund. 

reklama

Przypominamy, że hulajnoga elektryczna to środek transportu, którego użytkowanie wymaga przestrzegania określonych regulacji:

  • Osoby w wieku 10–18 lat muszą posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1, T.
  • Osoby powyżej 18. roku życia nie muszą posiadać uprawnień.
  • Dzieci poniżej 10. roku życia mogą korzystać z hulajnogi wyłącznie w strefach zamieszkania, pod opieką dorosłych.

Póki co noszenie kasku to decyzja użytkownika. Widać, że wiele młodych osób kaski nosi. Rząd dopiero pracuje nad przepisami, które nakażą jazdę w kasku osobom do 16. roku życia. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo