Zima była w tym roku dla płocczan łaskawa. Śnieg spadł tylko kilka razy i nie utrzymał się długo, srogie mrozy również nie dały się we znaki. Końcówka marca mogła ucieszyć jeszcze bardziej - temperatura poszybowała w górę, a przez zmianę czasu dzień staje się coraz dłuższy. Sprawdziliśmy, czego możemy spodziewać się na początku nowego miesiąca.
Prognoza pogody dla Płocka
Poniedziałkowy poranek będzie ciepły, choć zachmurzony. Póki co możemy zapomnieć o nocnych przymrozkach. Temperatura będzie wahała się w granicach od 5 stopni rano, do nawet 12 w ciągu dnia. Wiatr będzie słaby, w porywach do 22 km/h. Nie prognozuje się żadnych opadów.
Temperatura w nocy z 31 marca na 1 kwietnia ponownie utrzyma się w granicach 5-6 stopni Celsjusza. Zacznie rosnąć ok. godz. 9:00 i osiągnie maksymalnie 14,6 stopnia. Popołudniu zza chmur wychyli się słońce. Wiatr będzie nieco mocniejszy - w porywach do 35 km/h. Meteorolodzy nie przewidują żadnych opadów.
Noc z wtorku na środę może być nieco chłodniejsza. Choć termometry wciąż pokażą ok. 6 stopni, temperatura odczuwalna sięgnie około 3 stopni Celsjusza. Poranek będzie zachmurzony, ale ok. 9:00 wyjdzie słońce. Według wstępnych prognoz, słonecznie pozostanie także przez resztę popołudnia. Co więcej, zrobi się przy okazji jeszcze cieplej. Mniej więcej o 14:00 zobaczymy na termometrze nawet 16 kresek powyżej zera! Wiatr utrzyma się na podobnym poziomie i sięgnie w porywach do 35 km/h.
Tym, na co warto zwrócić uwagę jest też znacznie późniejszy zachód słońca. Ze względu na zmianę czasu, od niedzieli 30 marca zmrok zapada dopiero około godz. 19:10.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.