reklama

Jak zmarnować 300 tys. zł

Opublikowano:
Autor:

Jak zmarnować 300 tys. zł  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMieszkańcy Zubrzyckiego łapią się za głowę: dwa lata temu za wielkie pieniądze udało się położyć asfalt na kupie błota, a teraz nawierzchnia w najlepsze jest zrywana. Co prawda, po zakończeniu prac wszystko wróci do normy, ale – do stu diabłów – przecież to klasyczny przykład marnowania pieniędzy! A winnych oczywiście nie ma.

Mieszkańcy Zubrzyckiego łapią się za głowę: dwa lata temu za wielkie pieniądze udało się położyć asfalt na kupie błota, a teraz nawierzchnia w najlepsze jest zrywana. Co prawda, po zakończeniu prac wszystko wróci do normy, ale – do stu diabłów – przecież to klasyczny przykład marnowania pieniędzy! A winnych oczywiście nie ma.

Zubrzyckiego to niedługa uliczka osiedlowa na Podolszycach Południe. Przez wiele lat była po prostu kupą lepkiego błota, w którym co i rusz grzęzły samochody, o butach nawet nie wspominając. Wreszcie, w 2009 r., po licznych interwencjach mieszkańcy doczekali się: na Zubrzyckiego zagościł asfalt za nieco ponad 186 tys. zł, który dziś właśnie jest zrywany, bo Wodociągi Płockie wymieniają tam kolektor w związku z dużą inwestycją realizowaną bynajmniej nie od wczoraj. Po zakończeniu robót wszystko wróci do normy, ale jakby nie było – asfalt został zerwany, a za położenie nowej nawierzchni trzeba będzie zapłacić. – Skoro od dawna było wiadomo, że ulicę trzeba będzie pruć, to jest to klasyczny przykład marnotrawienia pieniędzy, nie można było wcześniej pomyśleć i jakoś inaczej tego rozwiązać? – denerwują się mieszkańcy.

No właśnie, nie można było? – zapytaliśmy wiceprezydenta Cezarego Lewandowskiego. – Wcale nie dziwię się rozgoryczeniu mieszkańców – przyznaje zastępca prezydenta i rozkłada ręce: - Zawiniło totalne nieskoordynowanie prac planowanych przez Wodociągi i budowy ulicy ze strony ówczesnych władz miasta. Niestety, od nikogo nie można się dowiedzieć , dlaczego tak się stało, czemu w ogóle zaczęto budowę tej ulicy, wiedząc, że Wodociągi zaplanowały tam inwestycję. Nikt nic nie pamięta.

To kto w takim razie poniesie konsekwencje takiego niezbyt rozsądnego kroku, jak zwykle nikt? – Cóż, odpowiedzialność za to ponoszą poprzednie władze, łącznie z całą radą miasta, niestety nie można się znikąd dowiedzieć, dlaczego analizując budżet i stawiane przed miastem zadania, postąpiono tak nieroztropnie – mówi Lewandowski. – Przecież fakt, że Wodociągi będą na Zubrzyckiego wykonywać prace nie był owiany tajemnicą!

Przez to nieskoordynowanie działań problemów co niemiara z nieszczęsną Zubrzyckiego mają Wodociągi Płockie. Zapytany o tę całą aferę Marcin Gańko z jednostki realizacji projektów aż westchnął. – Miasto dokładnie wiedziało o naszych planach na tej ulicy, bo przecież wszelkie projekty musiały być uzgodnione i zatwierdzone w Urzędzie Miasta - mówi Gańko. – Gdyby ulica nie była pobudowana, mielibyśmy teraz mniej problemów. A tak to nie dość, że wwydłuzy nam się czas realizacji tej inwestycji, zwłaszcza że musimy ją wykonywać partiami, żeby mieszkańcy ulicy mieli jak dostać się do własnych domów, to na dodatek koszty inwestycji w związku ze zrywaniem i ponownym położeniem asfaltu wzrosły o około 300 tys. zł, przy czym część tej kwoty pochodzi z unijnego dofinansowania (bo choć dwa lata temu położenie nawierzchni kosztowało ok. 186 tys. zł, to trzeba wziąć pod uwagę i ogólny wzrost cen i to, że podwykonawca nie będzie przecież zrywał nawierzchni za darmo, w czynie społecznym – przyp. red. ).

No dobrze, więc miasto wiedziało, nie zareagowało, nie przemyślało, nie skoordynowało, nie przewidziało itd... Ale czy spółka widząc, że ulica, którą za 2 lata mają zamiar zedrzeć, właśnie jest budowana, nie mogła zareagować, zaalarmować o tym niedopatrzeniu? – Na pewno byśmy tak postąpili, gdybyśmy o tym wiedzieli, a przecież póki inwestycja się nie zaczęła, nie było potrzeby, żebyśmy tak jeździli – wyjaśnia Gańko. – To niewielka ulica, znajduje się w takim jakby zaułku i po prostu…. nikt z nas nie mieszka w tych okolicach. Gdybyśmy tylko zauważyli ten fakt, na pewno byśmy interweniowali.

Przy okazji zapytaliśmy naszego rozmówcę, ile jeszcze potrwają roboty na Zubrzyckiego. Kierownik jednostki przypuszcza, że prace zakończą się najpóźniej w drugiej połowie października. Wariant optymistyczny – to pierwsza połowa. Uff, czyli zdążą przed zimą? – Tak, tak – zapewnia Gańko i dodaje żartobliwie. – No chyba żeby się zima zaczęła we wrześniu.

Radny Tomasz Kolczyński w 2009 r. był wiceprezydentem odpowiedzialnym również za inwestycje miejskie, do niego więc skierowaliśmy nasze pytania związane z nieskoordynowaniem tych dwóch inwestycji. – Nie rozumiem, dlaczego mnie się o to pyta, przecież są obecne władze miasta, ja nie jestem w tej chwili zastępcą prezydenta - zastrzegł na wstępie rozmowy radny. – Temat jest bardzo odległy, a żeby odpowiedzieć na pytania o powody realizacji tej inwestycji, trzeba by było sięgnąć do całej dokumentacji. Nie dysponuję tymi dokumentami, a obecne władze – owszem. Siłą rzeczy nie mogę więc udzielić szerokiej odpowiedzi, wiem tylko, że do Urzędu Miasta wpłynęło mnóstwo wniosków mieszkańców o pobudowanie ulicy, to zadanie zostało wpisane do Wieloletniego Planu inwestycyjnego, przyszedł czas na realizację tego zadania, więc po prostu zostało ono zrealizowane.

Kolczyński podkreślił, że wystąpił ostatnio z propozycją, by całe zagadnienie omówić na komisji inwestycji, rozwoju i bezpieczeństwa miasta, której przewodniczy, ale nikt nie miał ochoty na ten temat rozmawiać.

- Takie rzeczy się zdarzają, pod jezdnią znajdują się sieci, zawsze może dojść do awarii czy po prostu dana sieć musi zostać zmodernizowana, dlatego jednym z najlepszych sposobów na uniknięcie nadmiernych kosztów jest budowanie osiedlowych uliczek z nawierzchni rozbieralnej, na przykład z kostki, którą potem niewielkim kosztem łatwo odtworzyć – komentuje inżynier, z którym na ten temat rozmawialiśmy.


Fot. KS

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE