reklama

Ile są warte działki z wiślanym piachem?

Opublikowano:
Autor:

Ile są warte działki z wiślanym piachem? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSkarb Państwa wykupił w gminie Słubice w powiecie płockim kolejne działki, zasypane popowodziowym piachem. Będą następne wykupy, ale dwie trzecie zainteresowanych nie zgadza się na proponowane stawki.

Skarb Państwa wykupił w gminie Słubice w powiecie płockim kolejne działki, zasypane popowodziowym piachem. Będą następne wykupy, ale dwie trzecie zainteresowanych nie zgadza się na proponowane stawki.

Ubiegłoroczna powódź mocno dała się we znaki mieszkańcom kilku nadwiślańskich gmin z powiatu płockiego. Po przerwaniu wałów fatalna sytuacja była zwłaszcza w gminie Słubice. Gdy woda opadła, zostawiła mnóstwo mułu, żwiru, piachu. Ziemia uprawna w gospodarstwach rolnych na dużym obszarze nie nadawały się do użytku. Ludziom, którzy stracili często dorobek życia, stara się pomóc państwo. Zawarto specjalne porozumienie między wojewodą, Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz starostą płockim. Na ubiegłorocznym spotkaniu u starosty informowano media, że kwoty wykupu będą bardzo godziwe, a stawki rzędu około 30 tys. zł za hektar.

Ale nie dość, że tempo tej pomocy się ślimaczy, bo wszystkie instytucje winnych widzą wszędzie, tylko nie u siebie, to jeszcze są poważne rozbieżności co do ceny wykupu. Bo Skarb Państwa zgodził się wykupić w tej gminie 69 hektarów, pozostających w rękach 24 rodzin.

Kilka dni temu starosta płocki, Michał Boszko podpisał dwa akty notarialne wykupując w imieniu Skarbu Państwa kolejne pięć działek zasypanych popowodziowym piaskiem w gminie Słubice. - Tym razem na zawarcie umów sprzedaży zdecydowały się dwie rodziny, w których posiadaniu było nieco ponad 4,5 hektara gruntu podzielonego na pięć działek – informuje Dagmara Kobla, rzeczniczka starostwa.

To ostatnie umowy zawarte w tym roku. W sumie udało się dotychczas wykupić prawie 16 ha, to tylko nieco ponad jedna czwarta potrzeb. Dotychczas starosta podpisał cztery akty notarialne. Na decyzję czeka kolejnych pięć rodzin, które zgodziły się na proponowaną cenę. Ale kilkunastu właścicieli zasypanych gruntów nie zgadza się na wykup za kwotę, którą proponuje im Skarb Państwa. Domagają się uwzględnienia w wycenie upraw jednorocznych i wartości nieruchomości sprzed powodzi.

Czy tak się stanie? Wątpliwe. Wprawdzie ważność utracił obowiązujący do tej pory tzw. operat szacunkowy, kolejny zostanie sporządzony przez niezależnego rzeczoznawcę w przyszłym roku, jednak warunki wykupu ustalone przez wojewodę, zakładające miedzy innymi brak ujęcia upraw jednorocznych podczas sporządzania wyceny – pozostają w mocy.


Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE