Kilka tysięcy osób wzięło udział w niedzielnych Dożynkach Powiatu Płockiego w Brudzeniu Dużym. Była msza św., barwna procesja, obrzęd dożynkowy, liczne pokazy i degustacje. I tłumy polityków, wszak wybory parlamentarne już w październiku.
Pogoda dopisała, w słoneczną, upalną niedzielę do Brudzenia dotarło mnóstwo osób, w tym politycy z kilku partii i ugrupowań. Hitem imprezy okazały się stoiska Kół Gospodyń Wiejskich z całego powiatu, gdzie można było degustować lokalne potrawy i trunki. Na placu przy szkole w Brudzeniu do stoisk tworzyły się pokaźne kolejki.
- Działamy od miesiąca, ale już mamy mnóstwo zapału, energii i planów - mówiły nam członkinie współpracujących ze sobą Kół Gospodyń Wiejskich z Grabia Polskiego i Nowego Grabia w gminie Gąbin. Na konkurs kulinarny dla kół przygotowały sporo smakołyków. - Ogromnym powodzeniem cieszą się nasze pierogi, oczywiście smażone tu, na miejscu - podkreślały członkinie KGW. - No i nalewki różnego rodzaju, do naszych smakołyków tworzą się spore kolejki.
Kolejki były normą także m.in. przy wyrobach Pierożanek z Bodzanowa. Koła serwowały swoje przysmaki gratisowo, gdy ktoś chciał, mógł zostawić symboliczną złotówkę na kolejne, cenne i wartościowe działania kół.
Gospodarz dożynek, wójt gminy Brudzeń Duży Andrzej Dwojnych oraz starosta powiatu płockiego Mariusz Bieniek podkreślali rolę polskich rolników, doceniali ich trud i poświęcenie. Starosta wskazywał, że polska żywność cieszy się ogromnym powodzeniem, że mamy dodatni bilans jeśli chodzi o eksport i import żywności do innych krajów.
- Nie zapominajmy, jakim problemem już od dłuższego czasu w naszym kraju, na Mazowszu, w powiecie płockim jest susza - apelował przewodniczący Rady Powiatu Płockiego Lech Dąbrowski. - Trzeba zająć się retencją, to już dawno powinno być zrobione. Od lat odprowadzamy wodę, ale nikt nie pomyślał, że trzeba ją zatrzymać. Jeśli szybko nie zajmiemy się tym problemem, dojdzie do tragedii w kolejnych latach.
Na dożynki dotarli m.in. posłowie Marcin Kierwiński, Marek Opioła, Elżbieta Gapińska, Piotr Zgorzelski, dyrektor płockiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego Tomasz Kominek, wicestarosta Iwona Sierocka. Była też płocka radna miejska Wioletta Kulpa, która odczytała list od prezydenta kraju Andrzeja Dudy,
- Cieszę się, że polska wieś idzie naprzód, że staje się coraz bardziej zasobna i nowoczesna - pisał prezydent Duda. - Ludzie wsi są wykształceni, zaradni, kreatywni. Chwalił także koła gospodyń wiejskich, strażaków-ochotników, sołtysów.
W popołudniowej części artystycznej gwiazdami byli m.in. Gran Ballet Argentino, Top One, Piotr Kwiatkowski, a na zakończenie - zespół Fanatic.