Kilkaset osób - przypadkowych przechodniów i tych, którzy specjalnie przyszli na koncert Ryszarda Bazarnika i jego ferajny, obejrzało wczoraj bardzo nietypowe widowisko- jamajskie rytmy płynęły prosto ze szklanej ściany galerii Mazovia, na której rozstawili się artyści.
Wrażenie z pewnością było piorunujące - zwłaszcza dla tych, którzy przypadkowo znaleźli się w okolicach Mazovii. Spacerowali sobie jak co wieczór z psami (które chcąc nie chcąc musiały potem również podziwiać pląsających na ścianie artystów i słuchać gorących rytmów rodem z Andaluzji) albo obładowani zakupami wracali z hipermarketów, albo też zaciekawieni głośną muzyką wychodzili na balkon i nagle patrzą, a tu na przekór grawitacji, prostopadle do szklanej ściany w blasku kolorowych świateł najlepsze gra na bębnach, śpiewa i tańczy pięcioro szaleńców. Równie zdziwione miny mieli kierowcy, którzy skręcali na Podolszyce i ich oczom ukazał się taki niecodzienny widok.
Nie da się ukryć, że na muzykę tym razem zwracano uwagę dopiero w drugiej kolejności, ale sądząc po żywiołowych reakcjach i gromkich brawach, publiczność pod ścianą bawiła się doskonale w rytm gorących dźwięków rodem z Afryki, Jamajki, Andaluzji, Karaibów czy Bliskiego Wschodu. Pod koniec godzinnego koncertu roztańczeni płocczanie domagali się bisów.
To ponad 200. koncert na ścianie w wykonaniu muzyków pod wodzą znanego multiinstrumentalisty Ryszarda Bazarnika. Scenami dla projektu stało się ponad 200 elewacji wielu obiektów, również zabytkowych, nie tylko w Polsce, ale i na świecie, m.in. w Niemczech, Rumunii czy Emiratach Arabskich. W Polsce muzycy koncertowali np. na ścianie zamku w Ostródzie, gdańskiego ratusza, olsztyńskiej Wysokiej Bramy itd. Zdecydowanie najtrudniej ma zawsze wokalistka - wiszenie na linie z uciśniętą przeponą nie jest chyba wymarzoną pozycją dla śpiewającego. Iza Kowalewska radziła sobie jednak doskonale, a w rozmowie z nami zdradziła, że wykorzystuje technikę oddychanie stosowaną również np. przez saksofonistów, dzięki czemu ściśnięta przepona nie uniemożliwia jej występu.
Koncertem na ścianie Mazovia rozpoczęła świętowanie swoich drugich urodzin. W weekend jubilatka zaprasza m.in. na spotkanie z Oliwerem Janiakiem, który (tym razem już normalnie, prostopadle do ziemi i w zgodzie z grawitacją) poprowadzi pokazy mody - na wybiegu zobaczymy m.in. modelki z programu Top Model.
Zdjęcia z koncertu >
Nie mniej ciekawie wyglądały same przygotowania do widowiska.
Granie na ścianie: przechytrzyli grawitację
Opublikowano:
Autor: MR
Przeczytaj również:
WiadomościKilkaset osób - tak przypadkowych przechodniów, jak i tych, którzy specjalnie przyszli na koncert Ryszarda Bazarnika i jego ferajny, obejrzało wczoraj bardzo nietypowe widowisko- jamajskie rytmy płynęły prosto ze szklanej ściany galerii Mazovia, na której rozstawili się artyści.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE