Uczniowie z pierwszej i drugiej klasy SP nr 3 w Płocku mieli sporą gratkę – spotkali się z Pawłem Magdoniem, piłkarzem Wisły, byłym reprezentantem kraju, zdobywcą Pucharu i Superpucharu Polski.
Niecodzienne spotkanie odbyło się w szkole we wtorek. 33-letni Paweł Magdoń, który już po raz drugi w karierze reprezentuje barwy zespołu z Płocka, to potężny obrońca, mierzący 195 cm. W „trójce” wszystko rozpoczęło się od profesjonalnej rozgrzewki, po której po której młodzi adepci futbolu zmierzyli się z ćwiczeniami prowadzonymi przez Pawła.
Było w slalomie: kozłowanie i toczenie piłki, prowadzenie jej różnymi częściami stopy oraz strzały na bramkę. Po zakończeniu zasadniczej części treningu nastąpiła niecierpliwie oczekiwana przez młodych sportowców gra. Najbardziej zaangażowany był oczywiście Paweł Magdoń, który grał jednocześnie we wszystkich ekipach, co chwila zmieniając barwy.
Na zakończenie jedna z drużyn rozegrała mecz przeciwko obrońcy płockiej Wisły, jej rzecznikowi prasowemu, fotografowi klubowemu, siatkarce i nauczycielowi wf. Po bardzo dobrych interwencjach bramkarza oraz szybkich i skutecznych kontrach pojedynek zakończył się wygraną dzieci 2:1. Tym razem nie było litości dla gości... Po zakończeniu rywalizacji boiskowej nastąpiły pytania do zaproszonego gościa. Oraz z niecierpliwością wyczekane podpisywanie autografów.
- Uczniowie przygotowali także niespodziankę panu Pawłowi, który w najbliższym czasie będzie obchodził urodziny. Piłkarz otrzymał pamiątkową statuetkę, było też głośne „Sto lat” - opowiada Rafał Podolewski, nauczyciel z SP nr 3. - Dziękujemy klubowi Wisła Płock za wsparcie szkolenia młodych piłkarzy.
Sądząc po reakcjach uczniów zajęcia były bardzo udane. Dzieci już pytają o kolejne i szykują się na wycieczkę do klubu, by zobaczyć puchary, zdobyte przez Pawła Magdonia i poznać pracę klubu od zaplecza.
Niecodzienne spotkanie odbyło się w szkole we wtorek. 33-letni Paweł Magdoń, który już po raz drugi w karierze reprezentuje barwy zespołu z Płocka, to potężny obrońca, mierzący 195 cm. W „trójce” wszystko rozpoczęło się od profesjonalnej rozgrzewki, po której po której młodzi adepci futbolu zmierzyli się z ćwiczeniami prowadzonymi przez Pawła.
Było w slalomie: kozłowanie i toczenie piłki, prowadzenie jej różnymi częściami stopy oraz strzały na bramkę. Po zakończeniu zasadniczej części treningu nastąpiła niecierpliwie oczekiwana przez młodych sportowców gra. Najbardziej zaangażowany był oczywiście Paweł Magdoń, który grał jednocześnie we wszystkich ekipach, co chwila zmieniając barwy.
Na zakończenie jedna z drużyn rozegrała mecz przeciwko obrońcy płockiej Wisły, jej rzecznikowi prasowemu, fotografowi klubowemu, siatkarce i nauczycielowi wf. Po bardzo dobrych interwencjach bramkarza oraz szybkich i skutecznych kontrach pojedynek zakończył się wygraną dzieci 2:1. Tym razem nie było litości dla gości... Po zakończeniu rywalizacji boiskowej nastąpiły pytania do zaproszonego gościa. Oraz z niecierpliwością wyczekane podpisywanie autografów.
- Uczniowie przygotowali także niespodziankę panu Pawłowi, który w najbliższym czasie będzie obchodził urodziny. Piłkarz otrzymał pamiątkową statuetkę, było też głośne „Sto lat” - opowiada Rafał Podolewski, nauczyciel z SP nr 3. - Dziękujemy klubowi Wisła Płock za wsparcie szkolenia młodych piłkarzy.
Sądząc po reakcjach uczniów zajęcia były bardzo udane. Dzieci już pytają o kolejne i szykują się na wycieczkę do klubu, by zobaczyć puchary, zdobyte przez Pawła Magdonia i poznać pracę klubu od zaplecza.
