Gdzie nowy blok socjalny? Na Podolszycach?

Miasto wstrzymało budowę bloku socjalnego na Radziwiu przy Popłacińskiej. Dlaczego i gdzie w takim razie powstanie nowy budynek dla najbiedniejszych płocczan?

Pisaliśmy jakiś czas temu o mocno już zaawansowanych planach Ratusza - zaraz po wakacjach na Radziwiu przy ul. Popłacińskiej miała ruszyć budowa nowego bloku socjalnego z 12 mieszkaniami o obniżonym standardzie. Własny kąt znalazłoby w nim już w 2014 r. około 60 płocczan, którzy z powodu zaległości w płaceniu czynszu zostali wyeksmitowani z mieszkań komunalnych, a także najubożsi i ci, którzy czekają na mieszkania komunalne.

Jednak - jak można się było domyślić - mieszkańcom Radziwia pomysł delikatnie mówiąc nie przypadł do gustu, bo nowy blok byłby czwartym tego typu budynkiem obok dwóch bloków komunalnych i oddanego niedawno bloku socjalnego. I przy powstaniu tego ostatniego nie obyło się bez protestów obawiających się uciążliwego sąsiedztwa mieszkańców, ale wtedy niewiele udało się wskórać.

Tym razem było inaczej - protest był jednak na tyle silny, że miasto zmieniło swoje plany. - Realizacja tego projektu została wstrzymana z powodu potężnego oporu lokalnej społeczności - przyznaje wiceprezydent Krzysztof Izmajłowicz. - Kwestie związane z lokalizacją budownictwa socjalnego to problem chyba każdego samorządu. Wiadomo, że takie bloki muszą powstawać, ale z drugiej strony nikt ich nie chce w swoim sąsiedztwie.

Miasto będzie musiało wskazać teraz nową lokalizację dla budownictwa socjalnego, zwłaszcza że oczekujących nie ubywa, a i nowy blok byłby tylko kroplą w morzu potrzeb. Mówi się, że wrócił pomysł, by jednym z takich miejsc była ulica Żyzna na skraju Podolszyc. Czy to realna koncepcja, skoro takie pomysły były żywe przeszło rok temu , ale po protestach firmy, która buduje w sąsiedztwie piękne nowe osiedle, na planach się skończyło? Wiceprezydent stanowczo odpiera: nie ma żadnych konkretnych planów odnośnie lokalizacji budownictwa socjalnego, a na tym etapie za wcześnie otwierać dyskusję nad którymkolwiek z miejsc. - Nie wykluczam takiej opcji, że w tym roku budowa nowego bloku socjalnego nie zacznie się wcale - przyznaje wiceprezydent Izmajłowicz.

Jego zdaniem jest też dużo za wcześnie, by mówić o pomysłach na wykorzystanie budynku przy Słowackiego po tym, gdy do nowej komendy przy Kilińskiego przeprowadzi się płocka policja. O plany przeznaczenia tego budynku na mieszkania socjalne pytała niedawno radna Barbara Smardzewska-Czmiel, w imieniu rady osiedla prosząc o zorganizowanie ewentualnych konsultacji na ten temat. - Jest zdecydowanie za wcześnie na takie rozważania, żadne decyzje z całą pewnością nie zapadły. Zapewne trzeba będzie zostawić rozmowy dotyczące przyszłości tego budynku dopiero na przyszły rok, gdy uda się szczęśliwe zakończyć budowę nowej komendy - zapowiada zastępca prezydenta.

O polityce mieszkaniowej dyskutowano również podczas ostatniej sesji rady miasta:

Czytaj też: Jeszcze jeden blok socjalny na Radziwiu


Radziwie oburzone: Nie chcemy Marriotta!