reklama

Fuzja Orlenu z Lotosem pod lupą Komisji Europejskiej. Czego obawia się Unia?

Opublikowano:
Autor:

Fuzja Orlenu z Lotosem pod lupą Komisji Europejskiej. Czego obawia się Unia?  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKomisja Europejska wszczęła postępowanie w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu. Urzędnicy sprawdzą czy połączenie największych dostawców paliw na polski rynek nie doprowadzi do wywindowania cen.

Komisja Europejska wszczęła postępowanie w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu. Urzędnicy sprawdzą czy połączenie największych dostawców paliw na polski rynek nie doprowadzi do wywindowania cen. 

Władzom PKN Orlen bardzo zależy na połączeniu z Lotosem, bo jak przekonują, z połączenia dwóch koncernów wyjdzie jedna, średniej wielkości w skali rynku firma. Ma to ułatwić kontakty ze światowymi gigantami, zabezpieczyć polskie bezpieczeństwo energetyczne i ułatwić prowadzenie wielkich inwestycji. 

- Sfinalizowanie procesu przejęcia kapitałowego Grupy LOTOS przez PKN ORLEN to włączenie się Polski w światowy trend budowania znaczących graczy na rynku paliwowo-energetycznym.To odpowiedź polskich przedsiębiorstw na globalne trendy przemysłu rafineryjnego, która w przyszłości zmniejszy ryzyko utraty płynności przez krajowe rafinerie - przekonują w Orlenie i wskazują m.in. na konsolidacje w innych krajach: węgierski MOL, norweski Statoil, hiszpański Repsol, portugalski GalpEnergia, włoskie ENI, austriackie OMV, francuski TOTAL.

Połączenie tak dużych firm to jednak bardzo złożony proces, a potrzebna jest do tego zgoda Komisji Europejskiej. Cały proces został zainicjowany w kwietniu 2018 roku, a formalny wniosek do KE został złożony 3 lipca. KE wszczęła szczegółowe postępowanie - chce sprawdzić, czy połączenie nie wpłynie negatywnie na konkurencję na rynku dostawców paliw w Polsce i w sąsiednich krajach. Mówiąc krótko: wywindowania cen, bowiem Orlen i Lotos są największymi dostawcami paliw na rodzimy rynek, choć nad Wisłą tankujemy też paliwa wyprodukowane za granicą. 

Prezes Daniel Obajtek zapewnia, że ze względu na skomplikowaną procedurę proces musi tyle trwać, a działania Komisji nie są zaskoczeniem. 

- Formalny wniosek, który złożyliśmy do Komisji Europejskiej na początku lipca br. był wynikiem intensywnej pracy z przedstawicielami tej instytucji. Teraz wchodzimy w kolejną, pogłębioną fazę analiz. Ważne jest, aby wypracować takie warunki które będą akceptowalne dla wszystkich stron. Sprawne przeprowadzenie procesu przejęcia kapitałowego  Grupy Lotos to dla nas priorytet. Liczymy, że dzięki merytorycznej i konstruktywnej współpracy stron sfinalizujemy nasze prace  w tym roku. Idziemy zgodnie z procedurami Komisji Europejskiej, tak aby znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN Orlen.

Jak zapewnia Orlen, wszystkie zrealizowane w Europie procesy konsolidacji w żaden sposób nie ograniczyły konkurencji na tych rynkach w obszarze sprzedaży paliw, czy logistyki. Tak będzie również w przypadku przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen z Grupą LOotos, szczególnie w przypadku zaakceptowania przez Komisję Europejską  środków zaradczych.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo