Mimo że zazwyczaj to wybory prezydenckie cieszą się chyba największym zainteresowaniem Polaków, frekwencja nie napawa optymizmem. Sprawdziliśmy, w których komisjach najliczniej stawili się mieszkańcy Płocka i powiatu płockiego.
Cały czas dysponujemy jedynie frekwencją z godziny 17.00, zgodnie z którą Do popołudnia do urn pofatygowało się tylko 35,85 proc. płocczan. W powiecie płockim było jeszcze gorzej - frekwencja wyniosła tam 29,92 proc. Wynik całego Mazowsza to 36,47 proc.
Jeśli chodzi o Płock, do 17.00 najliczniej głosowano w komisjach przy Piasta Kołodzieja (43,20 proc. w szkole i 42,01 w przedszkolu), w SP nr 3 przy Kossobudzkiego (42,61 proc.), w ZS nr 3 przy Łukasiewicza (42,37 proc.), w SDK-u (40,66 proc.), w SP nr 13 przy Sierpeckiej (42,11 proc.), w SP nr 11 przy Kochanowskiego (41,65 proc.), w Stacji Uzdatniania Wody przy Górnej (41,24 proc.), w Gimnazjum nr 8 przy Kutrzeby (40,69%) i w przedszkolu przy Hubalczyków (40,51 proc.).
Od rana do popołudnia najmniej chętnie do urn szli mieszkańcy głosujący w POKiS-ie przy Tumskiej (frekwencja wyniosła tam 21,89 proc.), w Małachowiance (24,98 proc.) przedszkolu nr 19 przy Słowackiego (26,26 proc.).
W powiecie najmniejsze zainteresowanie wyborami głowy państwa wykazywali do godz. 17.00 mieszkańcy Drobina (do urn pofatygowało się jedynie 25,18 proc. uprawnionych), Wyszogrodu (25,66 proc.) i Bodzanowa (25,82 proc.). Najliczniej głosowało natomiast Słupno (36,58 proc.), Stara Biała (35,69 proc.) i Gąbin (31,72 proc.).
Czytaj też:
