Centralne Biuro Śledcze zatrzymało dziś trzy osoby z Płocka: wśród nich jest szef wydziału zamówień publicznych w Urzędzie Miasta, Tomasz C. Znów chodzi o podejrzenie korupcji.
Informację o dzisiejszym zatrzymaniu przez CBŚ Tomasza C. podała płocka Gazeta Wyborcza. Nam udało się ustalić kilka dodatkowych szczegółów w związku z tą sprawą.
- Zatrzymania dokonano na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie - potwierdził w rozmowie z nami zastępca prokuratora apelacyjnego, Waldemar Tyl. - Szczegóły będę mógł podać dopiero jutro, po wykonaniu czynności procesowych.
Jak dowiedzieliśmy się od prokuratora Tyla, poza dyrektorem ratuszowego wydziału zamówień publicznych, CBŚ zatrzymało dziś jeszcze dwie osoby - z firmy zewnętrznej.
Prokuratura na razie nie chce zdradzać żadnych szczegółów. Dowiedzieliśmy się tylko, że znów chodzi o korupcję i że materiał dowodowy był zbierany od dłuższego czasu: w przypadku dwóch osób z firmy zewnętrznej - o zarzuty z artykułu 229 kodeksu karnego, w przypadku dyrektora z Ratusza, czyli osoby pełniącej funkcje publiczne - o art., 228, paragraf 3 (mówi on o sytuacji, gdy czyn zostaje popełniony w związku z naruszeniem przepisów prawa - w tym przypadku byłby to art. 7 ustawy o zamówieniach publicznych).
C. pracuje w Urzędzie Miasta od 2003 r. Jak powiedział nam Sebastan Dymek z biura prasowego Ratusza, pełnienie obowiązków szefa wydziału zamówień publicznych powierzono zatrudnionej w wydziale Agnieszce Wilczak.
