Opisywana sytuacja miała miejsce kilka tygodni temu - w niedzielę, 7 lipca. To wtedy, około godziny 15:00, do autobusu linii 19 wsiadła 13-letnia Oliwia. Jechała z Podolszyc w kierunku centrum.
W trakcie jazdy dziewczyna nagle bardzo źle się poczuła.
- Poprosiła innego pasażera o pomoc, który to z kolei poprosił kierowcę o interwencję. Pan zadzwonił na pogotowie i skontaktował się z nami, rodzicami. W wyniku jego reakcji córci została udzielona właściwa pomoc i była przez kilka dni hospitalizowana.
- wspomina pani Justyna, której historię KM Płock przytacza w poście na Facebooku.
Kobieta dziękuje za pomoc kierowcy "dziewiętnastki".
- Gdyby nie jego dobra wola i chęć pomocy mojemu dziecku, nie wiadomo co byś się mogło wydarzyć....
- przekonuje wdzięczna kobieta.
W KM Płock nie kryją dumy z postawy swojego kierowcy.
- Ta historia to tylko jeden z wielu przykładów zaangażowania i empatii, jakie nasi kierowcy okazują każdego dnia.Serdecznie dziękujemy naszemu kierowcy za jego postawę i profesjonalizm!
- podsumowują w spółce.
Komentarze (0)