reklama
reklama

Dopłata za stadion to pewnik. Ratusz oszacował kwotę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik

Dopłata za stadion to pewnik. Ratusz oszacował kwotę - Zdjęcie główne

foto Tomasz Miecznik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKiedy w 2019 roku władze Płocka podpisywały umowę z firmą Mirbud na budowę stadionu nikomu do głowy nie przyszło, że wybuchnie pandemia Covid-19 i wojna na Ukrainie. Te dwa wydarzenia zachwiały rynkiem. Ratusz będzie musiał dopłacić i poznaliśmy szacunkową kwotę.
reklama

Umowa z firmą Mirbud została podpisana 29 listopada 2019 roku, tuż przed meczem z Lechem Poznań. Wykonawca pierwotnie dostał 3 lata na realizację inwestycji, ale terminu nie udało się dotrzymać z obiektywnych przyczyn. Od początku 2020 roku kraj zmagał się z pandemią koronawirusa, a w lutym 2022 roku wybuchał wojna na Ukrainie.

Wykonawca zmagał się z niedoborami materiałów i pracowników - wielu z nich to Ukraińcy, którzy wiosną 2022 roku wrócili do kraju bronić ojczyzny przed rosyjską napaścią. Mirbud zmagał się także z wyższymi kosztami - przez ostatnie 3 lata ceny na rynku budowlanym były bardzo niestabilne, zdarza się, że niektóre elementy kosztują znacznie więcej, niż w 4 lata temu. W listopadzie 2019 roku Mirbud podpisał umowę opiewającą na 166,5 mln złotych. Ze względu na okoliczności, których niesposób było przewidzieć, wykonawca chce więcej. Prawo pozwala firmom na renegocjacje warunków umowy w takich okolicznościach i miasto co do tego się zgadza.

reklama

Stadion został oficjalnie otwarty 2 września 2023 roku, ale już wiele tygodni wcześniej rozpoczęły się mediacje. Biegły ma ustalić ile należy się Mirbudowi. Ratusz swoim algorytmem ustalił, że firma może domagać się maksymalnie 14 mln złotych.

- Zostaliśmy zobligowanie ustawą, że w umowach powyżej 12 miesięcy musimy zastosować rozwiązanie w postaci wzoru waloryzującego, a od ubiegłego roku musimy tak robić w przypadku umów półrocznych - mówi w rozmowie z nami Artur Zieliński, zastępca prezydenta miasta ds. rozwoju i inwestycji.

Miasto zastosowało ten wzór i dało to kwotę 14 mln złotych. Pieniądze zostaną zabezpieczone w budżecie miasta, ale trzeba podkreślić, że to póki co wyliczenia ratusza, a nie ostateczna kwota. Tę poznamy dopiero kiedy biegły wyda werdykt, a strony się co do tego zgodzą. To póki co mediacje, a nie sprawa sądowa. 

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama