reklama
reklama

Realizacja paktu migracyjnego czy pomysł PiS? Do tego wypowiedź ChatuGPT. Gorąca dyskusja o Centrum Integracji Cudzoziemców

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Realizacja paktu migracyjnego czy pomysł PiS? Do tego wypowiedź ChatuGPT. Gorąca dyskusja o Centrum Integracji Cudzoziemców - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrzez godzinę radni dyskutowali o kwestii Centrum Integracji Cudzoziemców. Radni Prawa i Sprawiedliwości wskazywali, że to element realizacji paktu migracyjnego, rządząca koalicja odbijała piłeczkę wskazując, że to pomysł rządu PiS. Nikt nikogo nie przekonał, ale rada przyjęła uchwałę, która zobowiązuje Andrzeja Nowakowskiego do podjęcia wszelkich działań przeciwdziałających utworzeniu w Płocku ośrodka dla nielegalnych imigrantów.
reklama

Kwestia utworzenia w Płocku Centrum Integracji Cudzoziemców wzbudza ogromne emocje. Na czwartkowej sesji Rady Miasta Płocka radni dyskutowali nad uchwałą, która zobowiązywałaby prezydenta Andrzeja Nowakowskiego do podjęcia "wszelkich możliwych i prawnie dopuszczalnych działań, zmierzających do uniemożliwienia utworzenia na terenie Miasta Płocka ośrodków dla nielegalnych imigrantów".

Radni PiS chcieli rozszerzenia uchwały. Szymon Stachowiak, przewodniczący klubu, wskazywał, że CIC, w kontekście przyjętego paktu migracyjnego, stanie się "pierwszym przystankiem dla nielegalnych imigrantów".

- To nie jakiś punkt informacyjny, gdzie będą psychologowie zajmujący się biednymi, ukraińskimi dziećmi. To kompletne oderwanie od rzeczywistości i nienazywanie rzeczy po imieniu. Pakt migracyjny, zgodnie ze słowami pani komisarz Ylvy Johansson, to blisko 4,5 mln nielegalnych imigrantów w Europie. Zgodnie z zasadą proporcji demograficznych proporcjonalne 8% będzie "przypadało" Polsce. Mówimy tu o 360 tys. nielegalnych imigrantów z Afryki Północnej i krajów arabskich rocznie. Pakt migracyjny zawiera procedurę łączenia rodzin, to często liczne rodziny. W perspektywie czasu 360 tysięcy należy pomożyć razy dwa, trzy, cztery. Ci ludzie będą lokowani docelowo wokół 49 Centrów Integracji Cudzoziemców, które powstaną na terenie kraju. Logistycznie i infrastrukturalnie nie da się tego inaczej zrobić - mówił Szymon Stachowiak.

reklama

PiS zawnioskował, żeby Centrum Integracji Cudzoziemców w Płocku w ogóle nie powstawało.

Centra Integracji Cudzoziemców to pomysł... PiS

Tomasz Kominek, lider klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego, przypomniał, że Polska głosowała przeciw paktowi migracyjnemu, podobnie jak Austria, Węgry i Słowacja. Mimo sprzeciwu pakt został jednak przyjęty. Wskazywał, że premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska imigrantów nie przyjmie, bo w ostatnich latach przyjęła tysiące uchodźców z Ukrainy. 

- Dlaczego nie twierdzimy, że Centrum Integracji Cudzoziemców zlokalizowane 850 metrów od Tumskiej 5 przy Caritasie nie będzie funkcjonowało w ten sam sposób? Dokładnie od maja 2022 roku realizuje wszystkie zadania, które są przypisane do CIC - mówił Kominek.

reklama

Szymon Stachowiak argumentował, że w 2020 rok CIC-e miały sens, a teraz to zagrożenie ze względu na przyjęty pakt migracyjny.

- Nie wiem czy Tomasz Kominek skorzystał z Chatu GPT czy z jakiego źródła odnośnie przyjęcia paktu migracyjnego. 20 grudnia 2023 to wstępne porozumienie hiszpańskiej prezydencji Rady i Parlamentu Europejskiego na temat treści paktu migracyjnego. Dlatego tydzień po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska? Bo Mateusz Morawiecki by to zablokował. Pakt migracyjny może zostać przyjęty tylko na zasadzie jednomyślności - mówił Stachowiak. 

Przewodniczący klubu radnych PiS kilkukrotnie powtarzał, że chodzi o bezpieczeństwo Płocka i "zablokowanie procesu". Wtórowała mu poseł Wioletta Kulpa, która kpiła z Tomasza Kominka, że ten "wierzy jeszcze Donaldowi Tuskowi".

reklama

- Prezydent i marszałek Struzik wprowadzili w błąd, nie powiedzieli jak będzie wyglądała kwestia lokalizacji Centrum Integracji Cudzoziemców. Kierowałam interpelację poselską, pytałam w trybie dostępu do informacji publicznej. Nie udzielił pan odpowiedzi - mówiła poseł Kulpa. - Pan nie konsultuje, ani nie rozmawia, ani nie przekazuje tak ważnych informacji, które mogą mieć tak ważny wpływ na dalsze funkcjonowanie miasta i jego mieszkańców. 

Poseł Kulpa wskazywała, że do Polski trafią migranci "niechciani w innych krajach", a na całym procederze stratni mają być Polacy. Pojawiło się kilka kwestii dotyczących krajowej, a nie lokalnej polityki. Zaapelowała na koniec do prezydenta o wsłuchania się w głos sprzeciwu i zorganizowanie konsultacji z płocczanami.

reklama

Chat GPT w akcji 

Do dyskusji wtrącił się Michał Sosnowski, który zadał chatowi GPT pytanie dotyczące pomysłu tworzenia Centrów Integracji Cudzoziemców. 

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości wymyślił i rozpoczął ten projekt, przyjmując w założeniach, że mają znaleźć się takim mieście jak Płock - czytał Michał Sosnowski. - Krytykujecie lokalizację na Tumskiej, choć żadna umowa nie została jeszcze podpisana. Gdzie proponujecie umiejscowienie urzędu wymyślonego przez waszych partyjnych kolegów? Na Radziwiu? W Imielnicy? Może na Słodkich? Gdzieś go trzeba umieścić. Powiedzcie swoim wyborcom gdzie. Radni PiS z pełną powagą stwierdzili, że trzeba walczyć z tym pomysłem. Już tacy kiedyś w Polsce byli, którzy bohatersko rozwiązywali problemy, które sami stworzyli.

Radny przyznał, że istnieje zagrożenie napływem imigrantów, ale zadał przy okazji pytania czy te centra w ogóle są potrzebne i czy cudzoziemcy będą z nich w ogóle korzystać.

- To, że radny Sosnowski nie zrozumiał, nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. W 2021 roku nie było paktu migracyjnego - odbijał piłeczkę Stachowiak. - Dzięki decyzjom rządu Tuska będziemy mieli w Polsce pakt migracyjny. Jak ktoś nie rozumie, trudno, tylko płocczan szkoda.

Tomasz Kominek wskazywał, że minister Marlena Maląg w 2022 roku... chwaliła działający w Wielkopolsce pilotażowo Centrum Integracji Cudzoziemców. 

Dyskusja trwała jeszcze kilka minut, Szymon Stachowiak ponowił swoje argumenty, Michał Sosnowski zarzucił mu, że kieruje się tylko logiką partyjną. Do dyskusji włączył się Andrzej Nowakowski. Prezydent powtórzył swoje zdanie wypowiedziane kilkanaście dni temu o sianiu dezinformacji.

- Rola prezydenta, paradoksalnie, ogranicza się tylko do tego, że Mazowieckie Centrum Pomocy Społecznej zwrócił się zapytaniem o możliwość wynajęcia lokalu. Pan dyrektor Petecki spotkał się z przedstawicielem MCPS-u, rozmawiali, pojawiła się propozycja tego lokalu przy ul. Tumskiej. Niedużego, ale 3-4 urzędników będzie mogło realizować te zadania, o których mówił Tomasz Kominek - mówił Andrzej Nowakowski.

Andrzej Nowakowski przyznał, że w chwili podpisania zarządzenia zostało ono opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej. Odniósł się także do zarzutów Wioletty Kulpy, której niekonkretnej odpowiedzi udzielił wiceprezydent Łukasz Jankowski.

- Bo też nie musiał mieć w pełni takiej wiedzy. Akurat to zarządzenie było przygotowane przez pion wiceprezydenta Dyśkiewicza, który zajmuje się wynajmem lokali. To nie jest zadanie wiceprezydenta Jankowskiego - tłumaczył Nowakowski.

Po raz kolejny pojawiła się kwestia zagranicznych pracowników Orlenu. 

- Przyjechali tu na kontrakcie, ale są tu obecni. Nie robiłem konferencji prasowych, nie pikietowałem, nie apelowałem. Usiedliśmy z przedstawicielami Orlenu, wojewody, policji by realnie rozmawiać o najważniejszej rzeczy: bezpieczeństwie mieszkańców Płocka. Podjęliśmy konkretne działania, każdy w swoim wymiarze. To było realne działanie, a nie uprawianie, jak pan [Szymon Stachowiak - red.] to nazwał - uprawianie tępej polityki - mówił Nowakowski. - Powstanie dzisiaj Centrum Integracji Cudzoziemców to żaden problem. Te kilka tysięcy cudzoziemców, którzy pojawili się w Płocku, to było ogromne wyzwanie. Wspólnie mu podołaliśmy. 

Nowakowski przyznał, że w płockiej książnicy odbywały się spotkania integracyjne, na których przybliżana była kultura mieszkańców. 

- Gdzieś dzwonią, ale nie wiem pan w którym kościele. Nie odpowiadałam za projekt aktywizacji cudzoziemców z ramienia Orlenu. To robił wydział komunikacji, niech się pan lepiej zorientuje, bo ma pan tam teraz znajomych - mówiła Kulpa. - Nie widzicie państwo różnicy: co innego kiedy firma ma zapotrzebowanie na 3 tys. pracowników i musi im organizować całe zaplecze socjalne [...]. To realizowała firma, bo miała takie zapotrzebowanie [...]. Teraz rozmawiamy o potencjalnych pracownikach, którzy zostaną relokowani z innych państw i trafią do Płocka, Ciechanowa, Ostrołęki. Wtedy Olefiny były realizowane za środki Orlenu, teraz realizujemy to ze środków unijnych i naszych. Urząd marszałkowskich musi dołożyć 10%. 

Mirosław Milewski z PiS wskazywał, że podobny scenariusz rozegrał się w Szwecji, która szeroko otwrzyła się na imigrantów. 

- Dziś z przekazów mediowych wiemy, że po godz. 18:00 Szwedzi boją wychodzić się na ulicę. To nie straszenie, ale realne przykłady, które ktoś już przerobił - mówił były prezydent Milewski. - Wiadomość sprzed kilku dni, którą przekazał premier o wielkich akcjach służb specjalnych, które namierzyły, aresztowały kilkaset osób, które pochodzą z Gruzji, Ukrainy. Przez kilka lat tak się oswoiły, zorganizowały, że stworzyli gangi, które dziś trzeba deportować. Wystarczyło kilka lat. 

Nikt nikogo na auli ratusza do niczego nie przekonał. Nowakowski apelował, aby nie straszyć cudzoziemcami, a mierzyć się z problemem. PiS pozostał przy swoich argumentach. 

Rada nie przychyliła się do wniosku radnych PiS o rozszerzenie uchwały, za to zagłosowała za pierwotnym projektem uchwały. 

- Rada Miasta Płocka uchwala kierunki działania dla Prezydenta Miasta Płocka polegające na podjęciu, wszelkich możliwych i prawnie dopuszczalnych działań, zmierzających do uniemożliwienia utworzenia na terenie Miasta Płocka ośrodków dla nielegalnych imigrantów - brzmi zapis podjętej uchwały. 

Przeciw głosowały tylko Mariusz Pogonowski (KO), radni PiS w większości wstrzymali się od głosu. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo