reklama

Co zrobić, gdy zalejemy smartfona?

Opublikowano:
Autor:

Co zrobić, gdy zalejemy smartfona? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTelefon towarzyszy nam w zasadzie przez cały dzień. Zerkamy do niego w domu, nosimy go ze sobą do pracy, do szkoły i niemal w każde inne miejsce. Nietrudno w takim wypadku o awarię spowodowaną np. upadkiem czy zalaniem. Ostatni z przypadków jest chyba jedną z najczęściej występujących sytuacji, która prowadzi do usterki. Co zrobić, by zalany smartfon przetrwał kontakt z cieczą i jak nie pogorszyć sytuacji?

Telefon towarzyszy nam w zasadzie przez cały dzień. Zerkamy do niego w domu, nosimy go ze sobą do pracy, do szkoły i niemal w każde inne miejsce. Nietrudno w takim wypadku o awarię spowodowaną np. upadkiem czy zalaniem. Ostatni z przypadków jest chyba jedną z najczęściej występujących sytuacji, która prowadzi do usterki. Co zrobić, by zalany smartfon przetrwał kontakt z cieczą i jak nie pogorszyć sytuacji?

Objawy i skutki zalania telefonu

Zalanie jest szczególnie niebezpieczne dla delikatnych podzespołów telefonu. Co ciekawe objawy mogą być widoczne dopiero po jakimś czasie, gdy postępujące zjawisko korozji lub elektrolizy doprowadzi do powstania trwałych uszkodzeń np. w obrębie gniazda baterii, lub płyty głównej.

Do najczęściej występujących objawów możemy zaliczyć spowolnienie reakcji telefonu oraz samego systemu i aplikacji. Oprócz tego często daje się zauważyć znaczne zmniejszenie precyzji działania ekranu dotykowego i przycisków.

Zalany smartfon może też samoistnie wyłączać się, a bateria ulega szybszemu rozładowaniu. To jakie skutki będzie miało zalanie smartfona, zależy w dużej mierze od rodzaju płynu, z jakim miał kontakt telefon. Bardzo niebezpieczne są wszelkiego rodzaju soki, które zawierają kwasy organiczne.

W przypadku kontaktu z jakąkolwiek cieczą dochodzić może między innymi do zwarć, korozji lub zjawiska elektrolizy.

Jak postępować w przypadku zalania telefonu?

Większość przypadków zalania kończy się wizytą w serwisie. Dzieje się tak ze względu na wysoką delikatność elektroniki znajdującej się w smartfonie. Lepiej bowiem oddać telefon w ręce specjalistów niż doprowadzić do większych uszkodzeń własnoręcznie przeprowadzoną naprawą. Zanim jednak telefon trafi do serwisu, możemy zapobiec rozprzestrzenianiu się uszkodzeń.

Najlepiej jest natychmiast wyłączyć smartfona. Dzięki temu zapobiegniemy ewentualnym zwarciom. Podłączanie telefonu do ładowarki lub portu USB, po to, by sprawdzić, czy działa lub zgrać pliki na komputer, należy do jednych z najczęściej popełnianych błędów.

Jeżeli czujemy się na siłach, możemy rozłożyć smartfona, otwierając obudowę oraz wyjmując karty pamięci i SIM, a także baterię. Wszystkie części najlepiej rozłożyć w suchym miejscu o dobrej wentylacji. Pozwoli to przynajmniej w minimalnym stopniu wysuszyć wszystkie te części.

Czego nie robić, by nie pogorszyć sytuacji?

Jeżeli po zalaniu telefon wyłączył się, nie należy go włączać, bo może dojść do spięcia i szybszego rozprzestrzeniania się uszkodzeń. Nie można go również podłączać do prądu, czy pod port USB np. żeby zgrać znajdujące się na nim pliki.

Pomimo że w internecie znaleźć możemy wiele dobrych rad odnośnie osuszania telefonu suszarką czy w ryżu, nie warto stawiać na tego typu metody. Suszarka może jeszcze bardziej rozproszyć znajdujący się w telefonie płyn i wepchnąć go wgłąb obudowy. Ryż natomiast nie jest w stanie całkowicie wchłonąć wilgoci. Zalany smartfon nie powinien być również potrząsany celem usunięcia płynu. Może to, co najwyżej pogorszyć sytuację i doprowadzić do mechanicznych uszkodzeń.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE