Fotografowie byli wszędzie - przy karmieniu, porannej toalecie, niczym paparazzi podglądali ukryte dla oczu zwiedzających życie zoo... Od wczoraj na dziedzińcu Płockiej Galerii Sztuki można oglądać efekty ich pracy.
Przez dwa i pół miesiąca kilkanaście osób uzbrojonych w aparaty fotograficzne docierało do tych miejsc w zoo, które dla zwykłych śmiertelników są zupełnie niewidoczne. Ba, wielu z nas nawet nie jest świadomych ich istnienia.
We wszystkich tych miejscach pracują ludzie, bez których niemożliwe jest funkcjonowanie ogrodu zoologicznego. Dzięki inicjatywie Magdaleny Kowalkowskiej, szefowej działu marketingu ZOO udało się podejrzeć pracę opiekunów zwierząt.
I właśnie codzienne zajęcia ludzi dbających o higienę, pożywienie i wszelkie inne życiowe potrzeby podopiecznych ogrodu zostały uchwycone czujnym okiem obiektywów członków Płockiej Grupy Fotograficznej. Od środy najciekawsze zdjęcia wykonane w ZOO przez ludzi z PGF-u podziwiać można na plenerowej wystawie na dziedzińcu Płockiej Galerii Sztuki.
Wernisaż wystawy przyciągnął tłumy, dziedziniec galerii wprost pękał w szwach. Otwierający ekspozycję dyrektorka PGS Alicja Wasilewska, prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, dyrektor ZOO Aleksander Niweliński i Arek Gmurczyk z PGF-u zgodnie podkreślali wyjątkowość wystawy, pod wieloma względami zasługującej na miano pionierskiej. Po raz pierwszy bowiem pokazane zostało „od kuchni” życie ogrodu zoologicznego. Po raz pierwszy również Płocka Grupa Fotograficzna przygotowała zbiorową wystawę swoich dzieł.
„Wisienką na torcie” środowego wernisażu była niespodzianka przygotowana przez PGF dla opiekunów zwierząt. Każdy z nich otrzymał w prezencie płytę ze wszystkimi swoimi zdjęciami, które wykonane zostały podczas wielotygodniowego pobytu ekipy PGF w płockim ZOO.
– Jesteśmy niezwykle wdzięczni wszystkim ludziom pracującym w ogrodzie zoologicznym za poświęcony nam czas i uwagę. Mamy nadzieję, że nasze zdjęcia chociaż trochę oddają ich ciężką, codzienną pracę – powiedziała Ewa Ablewska z PGF, rozdając pamiątkowe płyty każdemu z opiekunów. – Zdjęcia zawarte na tych płytach dedykowane są indywidualnie każdemu z was.
Ewa Ablewska nawiązała przy tym do jednej z idei przyświecających Płockiej Grupie Fotograficznej, jaką jest poszanowanie praw autorskich i własności intelektualnej. – Prywatnie możecie wykorzystywać te zdjęcia w dowolny sposób – mówiła. – Jeżeli jednak chcecie zamieścić je na Facebooku lub innym portalu społecznościowym, będziemy wdzięczni za informację o tym, kto jest autorem zdjęć.
Scenki z życia ogrodu fotograficznego w Płockiej Galerii Sztuki będzie można podziwiać do 29 września. Później zaś trafią na miesiąc do ZOO.
Fot. Tomasz Paszkiewicz
Przez dwa i pół miesiąca kilkanaście osób uzbrojonych w aparaty fotograficzne docierało do tych miejsc w zoo, które dla zwykłych śmiertelników są zupełnie niewidoczne. Ba, wielu z nas nawet nie jest świadomych ich istnienia.
We wszystkich tych miejscach pracują ludzie, bez których niemożliwe jest funkcjonowanie ogrodu zoologicznego. Dzięki inicjatywie Magdaleny Kowalkowskiej, szefowej działu marketingu ZOO udało się podejrzeć pracę opiekunów zwierząt.
I właśnie codzienne zajęcia ludzi dbających o higienę, pożywienie i wszelkie inne życiowe potrzeby podopiecznych ogrodu zostały uchwycone czujnym okiem obiektywów członków Płockiej Grupy Fotograficznej. Od środy najciekawsze zdjęcia wykonane w ZOO przez ludzi z PGF-u podziwiać można na plenerowej wystawie na dziedzińcu Płockiej Galerii Sztuki.
Wernisaż wystawy przyciągnął tłumy, dziedziniec galerii wprost pękał w szwach. Otwierający ekspozycję dyrektorka PGS Alicja Wasilewska, prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, dyrektor ZOO Aleksander Niweliński i Arek Gmurczyk z PGF-u zgodnie podkreślali wyjątkowość wystawy, pod wieloma względami zasługującej na miano pionierskiej. Po raz pierwszy bowiem pokazane zostało „od kuchni” życie ogrodu zoologicznego. Po raz pierwszy również Płocka Grupa Fotograficzna przygotowała zbiorową wystawę swoich dzieł.
„Wisienką na torcie” środowego wernisażu była niespodzianka przygotowana przez PGF dla opiekunów zwierząt. Każdy z nich otrzymał w prezencie płytę ze wszystkimi swoimi zdjęciami, które wykonane zostały podczas wielotygodniowego pobytu ekipy PGF w płockim ZOO.
– Jesteśmy niezwykle wdzięczni wszystkim ludziom pracującym w ogrodzie zoologicznym za poświęcony nam czas i uwagę. Mamy nadzieję, że nasze zdjęcia chociaż trochę oddają ich ciężką, codzienną pracę – powiedziała Ewa Ablewska z PGF, rozdając pamiątkowe płyty każdemu z opiekunów. – Zdjęcia zawarte na tych płytach dedykowane są indywidualnie każdemu z was.
Ewa Ablewska nawiązała przy tym do jednej z idei przyświecających Płockiej Grupie Fotograficznej, jaką jest poszanowanie praw autorskich i własności intelektualnej. – Prywatnie możecie wykorzystywać te zdjęcia w dowolny sposób – mówiła. – Jeżeli jednak chcecie zamieścić je na Facebooku lub innym portalu społecznościowym, będziemy wdzięczni za informację o tym, kto jest autorem zdjęć.
Scenki z życia ogrodu fotograficznego w Płockiej Galerii Sztuki będzie można podziwiać do 29 września. Później zaś trafią na miesiąc do ZOO.
Fot. Tomasz Paszkiewicz
