Co z zatokami przystankowymi przy Batalionów Chłopskich? Szef MZD: Brak zatoki pełni rolę środka uspokojenia ruchu [ZDJĘCIA]

Na całej ulicy - od skrzyżowania z ul. Łukasiewicza do skrzyżowania z ulicami 7 czerwca 1991 roku oraz Narodowych Sił Zbrojnych - ma powstać kanalizacja deszczowa, nawierzchnia, chodniki, energooszczędne oświetlenie, zostaną wyremontowane parkingi.

O remoncie ulicy czytaj tu

W związku z trwającym remontem ul. Batalionów Chłopskich miejska radna Wioletta Kulpa, zapytała w interpelacji, dlaczego nie zaplanowano również wykonania zatoki, która udrożniłaby ruch komunikacyjny, w przeciwnym wypadku samochody muszą oczekiwać na odjazd autobusu z przystanku.

- Każdy remont powinien wprowadzać udogodnienia i polepszenie warunków, tymczasem remont trwający tyle miesięcy mógł w swoich założeniach zakładać powstanie zatoki. Wnioskuję zatem o dokonanie analizy i wykonanie takiej zatoki - podkreśla płocka radna.

Odpowiedzi udzielił dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. 

- Po stronie południowej budowa zatoki autobusowej spowodowałaby likwidację cennych miejsc postojowych. Po stronie północnej budowa zatoki wymaga poszerzenia pasa drogowego, przebudowy istniejącego układu drogowego i ciągów pieszych wykonanych w trakcie realizacji Orlen Areny - wylicza dyrektor MZD Tomasz Żulewski.

Dodał, że analizowano, co byłoby korzystniejsze: zatoka czy sam przystanek.

- Przeprowadzane badania na drogach wskazują, że brak zatoki pełni rolę środka uspokojenia ruchu i poprawia bezpieczeństwo - uważa Tomasz Żulewski. - Budowa zatoki generuje dodatkowe koszty, zachęca do nielegalnego parkowania na zatokach, pogarsza widoczność kierowcy autobusu. Liczba autobusów na przystankach na Batalionów nie jest duża, więc podjęto ostateczną decyzję: nie będzie zatoki.

Prace mają się zakończyć 9 grudnia br. Prowadzą je Hydrobud i Trakt, obie firmy z Kutna. Ratusz uzyskał 5 mln zł dofinansowania na remont z Polskiego Ładu.

Zobaczcie w galerii zdjęć, jak wygląda sytuacja przy przystankach KM na ul. Batalionów Chłopskich.