Zacznijmy od faktów. Truskawki są bardzo wartościowe, działają korzystnie na serce, polecane są reumatykom, osobom cierpiącym na schorzenia wątroby i nerek, obniżają poziom cholesterolu i ciśnienie tętnicze.
Ale to nie koniec: poprawiają apetyt, gaszą pragnienie, leczą ból gardła i chrypkę. Zawarte w nich pektyny pobudzają pracę jelit, a ze względu na wysoką zawartość witamin truskawki są wskazane dla osób cierpiących na anemię.
Nic, tylko jeść! Pytanie, ile to kosztuje? Póki co, sporo, a nawet bardzo dużo. We wtorek rano np. na Podolszycach Południe, koło pływalni Podolanka, sprzedający te owoce z samochodów dostawczych, żądali za kilogram truskawek 22 zł.
Tuż obok za kilogramową łubiankę sprzedający wystawili cenę 20 zł/kg.
- Będzie super obiad, zrobię makaron z truskawkami - wyjawiła płocczanka, płacąc za owoce.
Po południu ceny przy Podolance spadły o 2 zł, czyli do 20 zł/kg. Ale tuż obok inny sprzedawca oferował piękne, wielkie truskawki za 23 zł/kg.
To ceny polskich owoców spod osłon, a jak wyglądają stawki w sklepach? W Biedronce przy ul. Otolińskiej we wtorek w ofercie polskie truskawki oferowane były za 16,5 zł, czyli za astronomiczne 33 zł/kg!
Sporo tańsze są w sklepach owoce zagraniczne, kosztują zwykle poniżej 20 zł/kg. Pochodzą z Grecji, Turcji i Serbii.
Specjaliści przekonują, że ceny są wysokie, bo pogoda nie sprzyjała do tej pory uprawom, ale będą spadać. Wystarczy kilka słonecznych dni.
Najtaniej ma być w drugiej połowie czerwca. Fachowcy przewidują, że wtedy za pyszne truskawki będziemy płacić najwyżej 6-8 zł/kg.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.