Kajetan Stefanowicz był żołnierzem Legionów Polskich, poporucznikiem kawalerii Wojska Polskiego, pośmiertnie odnzaczonym m.in. Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari. Poległ w czasie wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku, został pochowany na Cmentarzu Orląt Lwowskich.
Stefanowicz był także artystą - ilustratorem i malarzem. Jeden z jego obrazów, "Śmierć Ułana", przed wojną należał do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu. Szacuje się, że w trakcie konfliktu zamek stracił nawet 900 dzieł sztuki. Niemcy część zbiorów rabowali, część po prostu niszczyli.
Wojna zakończyła się blisko 80 lat temu, ale mimo to mnóstwo dzieł do Polski nie wróciło i zapewne nigdy nie wróci. Poszukiwania jednak cały czas trwają, a obraz Stefanowicza wkrótce wróci na swoje miejsce.
Cenny obraz w Płocku
Poszukiwaniem takich obrazów zajmują się m.in. policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Praca polega chociażby na monitorowaniu aukcji internetowych. W taki sposób funkcjonariusze natrafili na ślad obrazu "Śmierć Ułana". Najpierw udali się do Gniezna.
- Mieli informacje, że właśnie w tym mieście mieszka osoba, która wystawiła w Internecie zaginiony podczas wojny obraz. Na miejscu okazało się, że trafili do mieszkania kolekcjonera staroci. Gnieźnianin powiedział policjantom, że w kwietniu tego roku skontaktował się z nim mężczyzna z Płocka, który chciał sprzedać różnego rodzaju medale i inne starocie. Mieszkaniec Gniezna pojechał do Płocka i kupił te przedmioty. Sprzedający próbował również zainteresować swojego kupca obrazem, ale ten nie był nim zainteresowany. Zgodził się jednak zrobić zdjęcia i wystawić je w Internecie - przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
Policjanci udali się więc do Płocka i namierzyli mężczyznę. Funkcjonariusze z Poznania i Płocka odwiedzili sprzedającego.
- Tłumaczył się, że obraz otrzymał jako podziękowanie od emerytowanego żołnierza Ludowego Wojska Polskiego, którym się opiekował. Policjanci zabezpieczyli eksponat i przekazali go kuratorce z Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu. Po badaniach muzeum potwierdziło autentyczność akwareli, która znowu wzbogaci zbiory muzeum - informuje policja.
Akwarela pochodzi z kolekcji Jerzego hr. Mycielskiego, historyka i kolekcjonera, ofiarodawcy zbiorów wawelskich. Muzeum uznało, że obraz posiada walory artystyczne i wartość historyczną. Niebawem wzbogaci więc kolekcję Zamku Królewskiego na Wawelu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.