Jak informują służby prasowe policji, funkcjonariusze CBŚ od dawna rozpracowywali grupę narkotykową, ostatnie ustalenia doprowadziły ich do małej miejscowości w powiecie płockim, w którym prowadzono nielegalną uprawę. Na jednej z posesji , oddalonej od innych zabudowań, ujawnili 186 krzewów konopi rosnących pod lasem oraz znaczną ilość suszu marihuany - gotowy susz ważył ok. 300 gramów. Wartość czarnorynkowa zabezpieczonych środków odurzających to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Przeszukanie wykazało, że także część zabudowań przystosowana była do prowadzenia nielegalnej plantacji - informuje policja. - Między innymi ujawniono specjalnie stworzone systemy wentylacyjne oraz systemy izolacji termicznej.
W ręce policjantów wpadło czterech mężczyzn, którzy w tym czasie byli na posesji. - Jeden z nich usłyszał w prokuraturze zarzuty za posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz za nielegalną uprawę konopi indyjskich - podają służby prasowe. - Podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Sprawa jest rozwojowa.
Fot. policja