Reklama

Były przeprosiny i obietnica, że nie będzie już rachunków za obcą osobę. Nic z tego

Opublikowano:
Autor:

Były przeprosiny i obietnica, że nie będzie już rachunków za obcą osobę. Nic z tego - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Po tym, jak firma przeprosiła, miało nie być już wezwań do zapłaty rachunków za kogoś, kogo się nawet nie zna. Mało tego, za licznik w mieszkaniu, z którym nie ma się nic wspólnego. A jednak wezwania do zapłaty z Energi nadal przysyłano. - Bywało już tak w naszym kraju, że tego typu absurdy potrafiły zniszczyć komuś życie - ubolewa nasza Czytelniczka.

Po tym, jak firma przeprosiła, miało nie być już wezwań do zapłaty rachunków za kogoś, kogo się nawet nie zna. Mało tego, za licznik w mieszkaniu, z którym nie ma się nic wspólnego. A jednak wezwania do zapłaty z Energi nadal przysyłano. - Bywało już tak w naszym kraju, że tego typu absurdy potrafiły zniszczyć komuś życie - ubolewa nasza Czytelniczka. 

Jakiś czas temu opisywaliśmy sprawę Czytelniczki, której mama otrzymuje rachunki przypisane do licznika w mieszkaniu, które do niej ani nie należy, ani też nie jest jego najemcą. Mieszkanie jest w Płocku, natomiast ta pani mieszka na teremie gminy Drobin. Tym sposobem dostawała podwójny rachunek, za licznik we własnym domu i w mieszkaniu, w którym nawet nie była. Energa obiecała wówczas przeprosiny za zaistniałą sytuację i załatwienie sprawy, ponadto klientka, której rachunki przypisano niewłaściwej osobie, miała otrzymać te zaległe. A przynajmniej tak obiecywano w maju 2017 roku.

[ZT]15413[/ZT]

Nasza czytelniczka sądziła, że odtąd będzie dobrze. Niestety, to była płonna nadzieja.

Przysłano kolejne wezwanie do zapłaty. Nie było wyjścia, mama naszej czytelniczki ponownie udała się do biura Energi. Napisano kolejną skargę. Na miejscu okazało się, że skoro należność nie jest uregulowana, to system automatycznie wysyła wezwania do zapłaty. Polecono napisanie kolejnej skargi, która z kolei miała zostać wysłana do biura Energi w Gdańsku. Mało tego, zaproponowano, aby osobiście pojechali do Gdańska z tą, kolejną już, skargą, bo "tak będzie szybciej".

- Przychodzą wezwania do zapłaty, być może kolejnym krokiem będzie windykacja. Bywało już tak w naszym kraju, że tego typu absurdy potrafiły zniszczyć komuś życie - rozkłada ręce Czytelniczka. 

Zwróciliśmy się ponownie do Grupy Energa.

- Jak ustaliliśmy, doszło do błędu informatycznego – odpowiada nam Andrzej Lis-Radomski z Biura Prasowego Grupy Energa. - Systemy spółek wchodzących w skład Grupy Energa prawidłowo przeprowadziły całą procedurę zamknięcia niewłaściwej umowy przypisanej Państwa czytelniczce, ale informacja o tym fakcie nie została między nimi przesłana prawidłowo, przez co korekta należności również nie została zrealizowana. Nasi eksperci ustalili, co było przyczyną tego niespodziewanego błędu i usunęli źródło nieprawidłowości, aby podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości. Tym razem dokładnie upewniliśmy się, że wszystko przebiegło prawidłowo na poziomie systemów oraz że faktury korygujące zostały prawidłowo wystawione i wysłane. Klientka otrzyma je w najbliższych dniach. Co więcej, na zamkniętym koncie klientka ma drobną nadpłatę, która po złożeniu odpowiedniego wniosku zostanie przeksięgowana na jej aktywne konto klienta bądź zwrócona na rachunek bankowy. Oprócz tego anulowaliśmy również wystawione niesłusznie wezwania do zapłaty.

Firma przeprasza za zaistniałą sytuację. - Raz jeszcze przepraszamy naszą klientkę, że pomimo naszych zapewnień rozwiązanie jej sprawy zajęło tak dużo czasu. Bierzemy za nią pełną odpowiedzialność i przyznajemy, że problem powinien być rozwiązany już w maju. Zaniepokojeni tym przypadkiem, rozpatrujemy obecnie dodatkowe procedury monitorowania procesów informatycznych, aby mieć lepszą kontrolę nad prawidłowym przebiegiem fakturowania naszych klientów. Weryfikujemy też regularnie standardy obsługi w naszych salonach i punktach, aby konsultanci odnosili się do klientów z możliwie największą uprzejmością i oferowali jak najszersze spektrum możliwości pomocy.  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE