Około godz. 3.00 w nocy z czwartku na piątek operator monitoringu miejskiego przekazał dyżurnemu straży miejskiej informację o czterech mężczyznach dewastujących na ul. Tumskiej i Grodzkiej urządzenia miejskie. Inny mężczyzna próbował wyrwać drzewko. Zdarzenie zauważył również operator monitoringu i zgłosił municypalnym.
A to tylko jedna noc. Również dziś informowaliśmy o wybitych ośmiu szybach w domu jednorodzinnym na Grabówce.
[ZT]21589[/ZT]
O nocnej dewastacji w obszarze starówki poinformowała z kolei rzeczniczka płockich municypalnych, Jolanta Głowacka. Mężczyznom przeszkadzała najwyraźniej śmietniczka i element stacji Płockiego Roweru Miejskiego.
- Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano patrol. Mężczyźni nawet na widok strażników miejskich nie przestali głośno krzyczeć, używając przy tym słów powszechnie uznanych za wulgarne oraz w dalszym ciągu dewastowali urządzenia miejskie. Ze względu na dużą agresywność mężczyzn na miejsce wezwano również patrol policji. Sprawcami dewastacji okazali się czterej płocczanie w wieku od 20 do 34 lat. Informacja o dewastacji przekazana zostanie do Wydziału Kształtowania Środowiska UMP. Z całego zdarzenia zabezpieczono również nagranie z monitoringu miejskiego - mówi Jolanta Głowacka.
Tej samej nocy operator monitoringu miejskiego zgłosił również patrolowi straży miejskiej mężczyznę próbującego wyrwać drzewko na ul. Grodzkiej.
Fot. Straż miejska