Przez weekend płoccy policjanci prowadzili działania „Motocykl”, które miało na celu ograniczyć wypadki z udziałem motocyklistów oraz faktów brawurowej i niebezpiecznej jazdy na motocyklach.
W czasie prowadzonej akcji funkcjonariusze ujawnili pięć wykroczeń popełnionych przez motocyklistów. W czterech przypadkach było to przekroczenie dozwolonej prędkości, natomiast w jednym przypadku były to niebezpieczne manewry wykonywane przez motocyklistę. Wszyscy sprawcy tych wykroczeń zostali ukarani mandatami karnymi.
Rzecznik prasowy policji wyjaśnia powody zorganizowania akcji.
- Cieplejsze dni sprawiają, że wiele osób przesiada się z samochodu na motocykl - mówi Krzysztof Piasek, rzecznik KMP. - Niestety sezon motocyklowy charakteryzuje się również wzrostem liczby zabitych i rannych motocyklistów. W przeważającej większości zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów, to właśnie oni są sprawcami tych zdarzeń.
W opinii rzecznika wśród miłośników motocykli jest wielu pasjonatów, dla których to swego rodzaju sposób na życie. I oni z reguły jeżdżą zgodnie z przepisami ruchu drogowego, nie powodując zagrożenia dla siebie i innych użytkowników drogi. Niestety policjanci obserwują również takie osoby, które nigdy nie powinny wsiadać na motocykl, gdyż ich niebezpieczne zachowanie na drodze świadczy o tym, że nie dorośli do tego.
- Problem dotyczy w głównej mierze kierowców ścigaczy, którzy lekceważąc wszelkie przepisy dotyczące ograniczeń prędkości rozpędzają swoje motocykle do bardzo niebezpiecznych prędkości - twierdzi Piasek. - Takie zachowanie powoduje, że w przypadku pojawienia się jakiejkolwiek przeszkody na drodze, motocyklista nie jest w stanie odpowiednio zareagować, co w większości przypadków kończy się tragicznie.
Ze względu na duże zagrożenie bezpieczeństwa, powodowane przez niektórych nieodpowiedzialnych motocyklistów, funkcjonariusze zapowiadają dalsze tego typu działania.