Tradycji stało się zadość-sobotnia ulewa próbowała popsuć imprezę. Burza nie popsuła jednak zabawy, a kiedy już przeszła, zabawa trwała do białego rana.
Burza nieco pokrzyżowała plany festiwalowiczów. Niektórzy zmokli, ale innym nawet strugi deszczu zupełnie nie przeszkadzały w zabawie. Na głównej scenie zagrali Eltron, Afterhuman, John Hopkins Live, Wilkinson Live, The Blaze, a o 4:00 zakończył Modeselektor Live. W pozostałych strefach zabawa trwała jednak w najlepsze do 7:00.