Reklama

Budują wiadukt. Wstrzymali połączenie kolejowe

Opublikowano:
Autor:

Budują wiadukt. Wstrzymali połączenie kolejowe  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W czwartek połączenie kolejowe między Płockiem a Sierpcem zostało wstrzymane. Było to konieczne ze względu na budowę wiaduktu, który jest elementem II etapu obwodnicy.

W czwartek połączenie kolejowe między Płockiem a Sierpcem zostało wstrzymane. Było to konieczne ze względu na budowę wiaduktu, który jest elementem II etapu obwodnicy. 

Za chwilę nasyp, na którym umieszczone są tory prowadzące w kierunku Sierpca, zniknie. Dziś już nie pojechał tamtędy pociąg, a to wszystko związane jest z budową obwodnicy.

- Mimo różnych warunków pogodowych, na węźle na ul. Bielskiej następuje intensyfikacja prac - mówił dziś prezydent Andrzej Nowakowski. 

Prawdopodobnie za kilkanaście dni rozpocznie się najtrudniejsza operacja przy budowie obwodnicy. Wykonawca musi "przeciągnąć" wiadukt  na swoje miejsce i ułożyć na nowo tory. Ma na to czas do 25 listopada - tak ustalono z PKP. 

- Kiedy wiadukt kolejowy znajdzie się na swoim miejscu, rozpoczną się finalne prace na wiadukcie drogowym na ul. Bielskiej, aby jak najszybciej przywrócić ruch - wyjaśniał wiceprezydent Jacek Terebus. - Na 5-6 dni, w zależności od warunków pogodowych, Bielska zostanie zamknięta, w celu położenia asfaltu.

Zamknięcie ulicy nastąpi 5 listopada. Będzie nieprzejezdna na fragmencie od lotniska do budowanego wiaduktu. Objazdy będą zorganizowane ul. Otolińską. 

Prace przy II etapie obwodnicy powinny zakończyć się do końca listopada, ale przewidywane jest opóźnienie.

- Spodziewamy się, że wykonawca złoży pismo z wnioskiem o przedłużenie terminu, z uwagi na warunki pogodowe - mówił Terebus. - Nie ma tygodnia, żeby nie padał deszcz. Trudno tu dyskutować i wymagać od wykonawcy dotrzymania terminu. 

Zapowiadał jednocześnie, że dołożoną zostaną wszelkie starania, aby do 30 listopada przywrócić jak największą część ruchu na Bielskiej. Finalnego terminu 

- To nie jest też tak, że o 10:00 padał deszcz, a o 14:00 możemy przystąpić do prac. Nie na wszystkie prace, jako zamawiający, chcieliśmy się zgodzić. Chodzi o dotrzymanie jakości. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE