reklama

Boszko nowym starostą? Bunt na pokładzie

Opublikowano:
Autor:

Boszko nowym starostą? Bunt na pokładzie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMoże raczej buncik niż bunt, ale coś jest na rzeczy. Najmocniejszym kandydatem na nowego starostę jest poprzedni starosta płocki, a przez ostatni rok senator ziemi płockiej - Michał Boszko. Jak dowiedzieliśmy się z nieoficjalnych źródeł, choć tę kandydaturę forsuje m.in. Adam Struzik, niezbyt entuzjastycznie przyklaskują jej niektórzy młodzi działacze PSL.

Może raczej buncik niż bunt, ale coś jest na rzeczy. Najmocniejszym kandydatem na nowego starostę jest poprzedni starosta płocki, a przez ostatni rok senator ziemi płockiej - Michał Boszko. Jak dowiedzieliśmy się z nieoficjalnych źródeł, choć tę kandydaturę forsuje m.in. Adam Struzik, niezbyt entuzjastycznie przyklaskują jej niektórzy młodzi działacze PSL.

Dotychczasowy starosta płocki Piotr Zgorzelski zrobił wszystkim psikusa i nie dość, że prześcignął takich rywali w walce o miejsce w sejmowych ławach jak np. dotychczasowego posła Aleksandra Soplińskiego, i razem z Waldemarem Pawlakiem otrzymał mandat poselski w ostatnich wyborach, to jeszcze zdecydował się przyjąć nowe obowiązki posła RP. Niby nic w tym dziwnego: skoro wygrał wybory, to naturalną konsekwencją jest fakt, że będzie posłem. Ale „z miasta” dochodziły też słuchy, że Piotr Zgorzelski może - wzorem marszałka Adama Struzika - być jedynie lokomotywą wyborczą: napędzić PSL głosów w wyborach, wystawiając popularnego samorządowca, który po wygranych wyborach zrzekłby się mandatu na korzyść kandydata PSL z mniejsza liczbą głosów . Te ploty się jednak nie potwierdziły: Piotr Zgorzelski w sejmie zasiądzie, tron starostwa zostanie pusty, więc trzeba wyznaczyć następcę.

To już niemal pewne, że kandydat zgłoszony przez PSL na to stanowisko, 72-letni Michał Boszko, zostanie nowym starym starostą powiatu płockiego. Nowym, bo zajmie miejsce po Piotrze Zgorzelskim, starym - bo fotel starosty opuścił zaledwie w zeszłym roku, po tym jak został wybrany senatorem na miejsce ś.p. Janiny Fetlińskiej , która zginęła w katastrofie smoleńskiej.

Krótko mówiąc, w zeszłym roku Boszko zwolnił fotel starosty płockiego, a jego miejsce zajął Piotr Zgorzelski, a teraz, gdy Boszko przegrał wybory do senatu z Markiem Martynowskim z PiS, będzie dokładnie na odwrót: po Zgorzelskim starostą będzie Boszko.

Byłego senatora w tej roli widziałoby wielu, tę kandydaturę forsuje też podobno marszałek Adam Struzik, a na dodatek w radzie i zarządzie powiatu zdecydowaną większość ma PSL, więc bardzo prawdopodobne, że to właśnie faworyt Struzika zajmie miejsce nowego posła, Piotra Zgorzelskiego.

Jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie, tym pomysłem nie są zachwyceni nie tylko radni z innych ugrupowań, którzy i tak niewiele mają do powiedzenia, bo starostwo PSL-em stoi, ale i niewielka liczebnie frakcja młodszych działaczy PSL.

Oficjalnie cały PSL nabiera wody w usta. Nieoficjalnie również mówią samymi ogólnikami: -"Taką decyzję podejmie rada powiatu, a przecież nie składa się ona tylko z PSL, gdyby nie przyśpieszone wybory i fakt, że Boszko został senatorem, do tej pory pewnie byłby starostą, więc to naturalny wybór; nic nie słyszeliśmy, by decyzja o wystawieniu właśnie pana Boszki nie była jednomyślna, może i rzeczywiście niektórzy chcieliby dać szansę młodym, ale Michał Boszko ma olbrzymie doświadczenie, teraz pogłębione dodatkowo dzięki rocznej pracy w senacie…".

Ostateczną decyzję podejmą podczas sesji radni powiatu płockiego w środę, 26 października. Trudno jednak przypuszczać, żeby cichutkie głosy w ciuchutkim bunciku mogły coś zmienić.






Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE