Wczoraj z wielka pompą otwarto nowe boisko i kort tenisowy przy Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 przy Lasockiego na osiedlu Dworcowa.
Wczoraj prezydent Andrzej Nowakowski razem z kapelanem polskich olimpijczyków oraz Sławomirem Szmalem, bramkarzem reprezentacji Polski w piłce ręcznej, a także dwoma wiceprezydentami projektantem i wykonawcą inwestycji uroczyście otworzyli nowe boiska.
Jak pisaliśmy, mniejsze jest boisko do gry w siatkówkę plażową - liczy 299 m kw., oczywiście wypełnia je piasek. Boisko do tenisa o nawierzchni z trawy syntetycznej zajęło powierzchnię ponad 478 m kw.
Poza budową samych boisk i ich odwodnienia, inwestycja obejmowała również m.in. rozbiórkę starego ogrodzenia, śmietnika, pozostałości po starej instalacji sanitarnej, bramy wjazdowej itp. oraz zbudowania nowych - łącznie z chodnikami, wjazdami i furtkami, także ustawieniem ławek i stojaków dla rowerów czy wykonaniem nowych nasadzeń. Wszystkie te prace pochłonęły ponad 431 tys. zł.
Teren przy ośrodku miał być jak nowy do 16 września, ale nie udało się dotrzymać tego terminu i koniec końców boisko do siatkówki plażowej i korty tenisowe... otwarto w przeddzień Wszystkich Świętych.
Trudno nie zauważyć, że to bynajmniej nie pierwszy obiekt, z którego terminem otwarcia trafiono jak kulą w płot. Jak już kiedyś pisaliśmy nowoczesny plac zabaw w lasku brzozowym na Podolszycach Południe został oddany trzy lata temu w drugiej połowie października, uroczystego otwarcia dokonały władze miasta i Orlenu, który współfinansował inwestycję, opatuleni w grube, jesienne płaszcze. Pierwszy płocki Orlik pojawił się jako prezent pod choinkę, zima nie była co prawda sroga, ale i tak o graniu raczej nie było mowy. W zeszłym roku spod puchu śniegu trudno było dostrzec nowe zabawki na wyremontowanym na tip top ogródku jordanowskim, a także siłownię pod chmurką, zimą otwierano także skatepark przy Orlen Arenie. Jak tłumaczył nam wówczas odpowiedzialny za inwestycje wiceprezydent Cezary Lewandowski, taka jest niestety specyfika inwestycji realizowanych w ciągu jednego roku, gdy trzeba i opracować projekt, i wybudować obiekt.
Fot. UMP
Czytaj też:
Ogródek jordanowski jak nowy. Można szaleć
Wczoraj prezydent Andrzej Nowakowski razem z kapelanem polskich olimpijczyków oraz Sławomirem Szmalem, bramkarzem reprezentacji Polski w piłce ręcznej, a także dwoma wiceprezydentami projektantem i wykonawcą inwestycji uroczyście otworzyli nowe boiska.
Jak pisaliśmy, mniejsze jest boisko do gry w siatkówkę plażową - liczy 299 m kw., oczywiście wypełnia je piasek. Boisko do tenisa o nawierzchni z trawy syntetycznej zajęło powierzchnię ponad 478 m kw.
Poza budową samych boisk i ich odwodnienia, inwestycja obejmowała również m.in. rozbiórkę starego ogrodzenia, śmietnika, pozostałości po starej instalacji sanitarnej, bramy wjazdowej itp. oraz zbudowania nowych - łącznie z chodnikami, wjazdami i furtkami, także ustawieniem ławek i stojaków dla rowerów czy wykonaniem nowych nasadzeń. Wszystkie te prace pochłonęły ponad 431 tys. zł.
Teren przy ośrodku miał być jak nowy do 16 września, ale nie udało się dotrzymać tego terminu i koniec końców boisko do siatkówki plażowej i korty tenisowe... otwarto w przeddzień Wszystkich Świętych.
Trudno nie zauważyć, że to bynajmniej nie pierwszy obiekt, z którego terminem otwarcia trafiono jak kulą w płot. Jak już kiedyś pisaliśmy nowoczesny plac zabaw w lasku brzozowym na Podolszycach Południe został oddany trzy lata temu w drugiej połowie października, uroczystego otwarcia dokonały władze miasta i Orlenu, który współfinansował inwestycję, opatuleni w grube, jesienne płaszcze. Pierwszy płocki Orlik pojawił się jako prezent pod choinkę, zima nie była co prawda sroga, ale i tak o graniu raczej nie było mowy. W zeszłym roku spod puchu śniegu trudno było dostrzec nowe zabawki na wyremontowanym na tip top ogródku jordanowskim, a także siłownię pod chmurką, zimą otwierano także skatepark przy Orlen Arenie. Jak tłumaczył nam wówczas odpowiedzialny za inwestycje wiceprezydent Cezary Lewandowski, taka jest niestety specyfika inwestycji realizowanych w ciągu jednego roku, gdy trzeba i opracować projekt, i wybudować obiekt.
Fot. UMP
Czytaj też:
Ogródek jordanowski jak nowy. Można szaleć
